Brian Laundrie nie żyje. Ujawniono wyniki sekcji zwłok zabójcy blogerki Gabby Petito
Popularna blogerka Gabby Petito została zamordowana przez swojego partnera, Briana Laundrie, który także został znaleziony martwy. W mediach pojawiły się informacje dotyczące sekcji zwłok mężczyzny.
Gabby Petito nie żyje. We wrześniu 2021 roku światem wstrząsnęła informacja o śmierci popularnej blogerki, która została uznana za zaginioną. Policja odnalazła jej ciało na terenie kempingu po wschodniej stronie Parku Narodowego Grand Teton. Zginęła podczas podróży ze swoim partnerem Brianem Laundrie. 23-latek miał wrócić furgonetką bez Gabby, po czym wynająć adwokata i zniknąć, używał także karty kredytowej zmarłej. Funkcjonariusze odnaleźli ciało mężczyzny na terenie pobliskiego rezerwatu przyrody.
- 21 października 2021 r. porównanie dokumentacji dentystycznej potwierdziło, że ludzkie szczątki znalezione w T. Mabry Carlton, Jr. Memorial Reserve i Myakkahatchee Creek Environmental Park należą do Briana Laundriego (...) Przedmioty odkryto na terenie, który do niedawna był pod wodą. Na razie nie zaglądaliśmy do notatnika, który nie był w plecaku. Papier był wyraźnie mokry, dlatego w następnym kroku użyjemy wszelkich możliwych środków, aby wysuszyć notatnik i nie zniszczyć go przed jego otwarciem - informował rzecznik policji Josh Taylor.
W odnalezionym notatniku odnaleziono zapiski, w których Laundrie przyznaje się do zamordowania partnerki. W sieci pojawił się raport z sekcji zwłok Briana, który rzuca nowe światło na sprawę.
Gwiazdy muzyki, które zginęły tragicznie [ZDJĘCIA]
Brian Laundrie nie żyje. Ujawniono wyniki sekcji zwłok zabójcy Gabby Petito
Wstępne informacje na temat śmierci Briana Laundrie ujawniono w listopadzie 2021 roku. Ustalono, że zabójca Gabby Petito popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę z rewolweru. Portal People.com opublikował informacje mające pochodzić z obszernego raportu sporządzonego po sekcji zwłok.
Według informacji opublikowanych przez portal, ciało Laundrie zostało rozszarpane przez dzikie zwierzęta. Rzeczy osobiste, w tym notatnik i rewolwer znajdowały się w niewielkiej odległości od zwłok. Raport toksykologiczny nie wykazał obecności w organizmie Briana narkotyków, leków czy tym podobnych substancji. Rodzice 23-latka potwierdzili, że nie przyjmował on żadnych leków, odmówili jednak komentarza w kwestii zdrowia psychicznego syna.
Tu się dzieje
