Baśka Kwarc była gwiazdą internetu. Gwiazda "Klatki B" zatrudniona przez Najmana? "Mamona"
Baśka Kwarc, wulgarna i kontrowersyjna gwiazda kanału "Klatka B", została zaproszona przez Marcina Najmana do promowania gali MMA-VIP 4. Czym teraz zajmuje się 67-latka, która w 2021 roku podczas nagrania uderzyła dziecko?
Wśród influencerów i blogerów znajdziemy bez trudu wiele osób, które mogą być dla innych inspiracją lub dzielą się swoją wiedzą i pasjami. Nie brakuje jednak internetowych twórców, którzy zyskują ogromną popularność za sprawą kontrowersji i wulgarności. Do tej drugiej grupy z pewnością można zaliczyć Barbarę Rogowską, lepiej znaną fanom jako Baśka Kwarc. Jej wideoblog "Baśka Blog" i serial "Klatka B", w którym relacjonowała między innymi swoje sprzeczki z sąsiadami i opowiadała o swoim życiu, zyskały swego czasu ogromną popularność. 67-letnia obecnie kobieta nie szczędziła w swoich nagraniach przekleństw i tematów przeznaczonych dla widzów dorosłych.
W 2021 roku popularna Baśka znów znalazła się na medialnym świeczniku po głośnej aferze. Na nagraniu widać było wyraźnie, jak Kwarc uderza kilkuletnią dziewczynkę i nazywa "wieśniakiem". Wydawało się, że 67-latka zniknie z mediów, jednak okazuje się, że jej kariera ma się dobrze. Kontrowersyjna internetowa gwiazda została zaproszona do promowania gali MMA-VIP 4 przez Marcina Najmana. Przypomnijmy, że sportowiec został ostro skrytykowany za współpracę ze skazanym za kierowanie gangiem pruszkowskim "Słowikiem". Czym ma zajmować się Rogowska?
10 najważniejszych celebryckich wydarzeń 2020. Radości, skandale, kryzysy z udziałem gwiazd [GALERIA]
Barbara Kwarc będzie pracować dla Marcina Najmana? Dostała zaproszenie od MMA-VIP
Barbara Kwarc udzieliła wywiadu dla kanału TV Reklama. Miała w nim zdradzić, że została zaproszona przez Marcina Najmana do promowania gali MMA-VIP 4 i przyznać, że nie przepada za sportami walki i robi to wyłącznie dla pieniędzy.
- Zaprosili mnie jako gościa. Będę uczestniczyć w konferencji. Pierwszy raz jestem na takiej „zajawce” jak tu. Bo to ma być „zajawka” do gali (...) To nie mój sport. Ja wolę narty. (…) To jest krwawy, brutalny sport. (…) Nie lubię oglądać, ale za mamonę lubię oglądać (...) No, a o co chodzi? O piękność, o urodę? O mamonę! - cytuje słowa Kwarc portal Jastrząb Post.
Co więcej, popularna Baśka ma teraz zarabiać, występując w polskich klubach.
- Jeżdżę po klubach, po eventach. Uwielbiam to robić, jeżdżę po całym świecie. (…) Występuję w klubach dyskotekowych, nie dla emerytów, bo ja nienawidzę starości (...) Wchodzę na didżejkę, bajeruję, „chu***” rzucam. Na pół gwizdka jestem didżejką – didżej miksuje, ja bajeruje. Potem idę na bar, robię szoty, bajeruję i tak wygląda moja praca w klubie.
Myślicie, że zaangażowanie wulgarnej internetowej celebrytki to dobry sposób na promocję MMA-VIP?
Tu się dzieje
