Nowe wieści ws. testamentu Barbary Sienkiewicz. Wiadomo, co z pogrzebem i dziećmi
Barbara Sienkiewicz zmarła nagle 7 czerwca w swoim domu. Aktorka i „najstarsza matka w Polsce” miała 69 lat. Po jej śmierci pojawiło się wiele niewiadomych – nie od razu było wiadomo, kto zaopiekuje się jej 9-letnimi bliźniętami, ani kto zorganizuje pogrzeb. Teraz okazało się, że w testamencie była wymieniona spadkobierczyni.
Barbara Sienkiewicz wyznaczyła osobę, która ma zaopiekować się dziećmi
Po śmierci Barbary Sienkiewicz pojawiło się wiele zapytań o osobę, która miałaby przejąć opiekę nad dziećmi. Biologiczny ojciec nie miał przecież do nich żadnych praw. Bliźnięta początkowo trafiły do placówki opiekuńczo-wychowawczej, a od niedawna przebywają w pieczy zastępczej. Pojawiły się nawet plotki, że testament aktorki zaginął, stąd trudno rozstrzygnąć kwestie spadkowe i opiekuńcze. Gwiazda nie miała też żadnej rodziny. Szczęśliwie okazało się, że Barbara Sienkiewicz szczegółowo zadbała o przyszłość swoich dzieci. Prezes ZASP Krzysztof Szuster w rozmowie z Faktem ujawnił: – Wiadomo już, że osoba wymieniona w testamencie będzie się ubiegała o opiekę nad dziećmi. Ta sama osoba także zorganizuje pogrzeb.
Co z pogrzebem Barbary Sienkiewicz?
Prezes ZASP już wcześniej obiecał, że nie zostawi dzieci Barbary Sienkiewicz bez żadnej pomocy. Jeśli chodzi o pochówek, to podjęto decyzję, że warszawski oddział ZASP pomoże w organizacji pogrzebu i wypłaci stosowne fundusze. Krzysztof Szuster podtrzymuje swoje zdanie – nawet w sytuacji, gdy już znalazła się osoba, która ma zająć się uroczystością. – Osoba zaprzyjaźniona z panią Basią i wymieniona w testamencie jeszcze się do nas nie zgłosiła w sprawie zasiłku, ale jesteśmy z nią w kontakcie. Prosi jednak o nieujawnianie swoich danych – powiedziała Faktowi prezeska Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich Marlena Miarczyńska.
– Oczywiście, jeżeli ta osoba będzie chciała wsparcia ze strony ZASP-u, to my wypłacimy odpowiedni zasiłek pogrzebowy osobie upoważnionej. Na razie jednak nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej prośby o pomoc. Jesteśmy jednak w gotowości – dodała pani Marlena. Faktowi udało się też ustalić, że ciało aktorki zostało zabrane przez zakład pogrzebowy z Zakładu Medycyny Sądowej. Pozostało czekać na datę ostatniego pożegnania.
– To generowało bardzo duże koszty, ale zakład pogrzebowy już się wszystkim zajął. Niestety daty pogrzebu jeszcze nie znamy – ujawnia prezeska Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich. Do tej pory nagła śmierć Barbary Sienkiewicz jest dla niektórych szokiem. Nic nie wskazywało, że jej stan zdrowia tak się pogorszy. – Miała chyba żółtaczkę, coś tam po drodze też wyszło. Niedawno wyszła ze szpitala, niby w stanie dobrym, a tu takie smutne wieści – mówiła Super Expressowi jedna z sąsiadek.
Źródło: Radio ZET/Fakt/Super Express
Tu się dzieje
