Nowe informacje o stanie króla Karola III. Przyjaciele się wygadali
Król Karol III walczy z nowotworem, ale nie chce rezygnować z części swoich obowiązków i okazjonalnych publicznych wyjść. Poddani wciąż zastanawiają się, jak czuje się monarcha i czy nie czuje się wycieńczony przez leczenie. Przyjaciele króla ujawnili nowe informacje o stanie zdrowia Karola III.
Król Karol III nie rezygnuje z części swoich obowiązków – co tydzień spotyka się z premierem Wielkiej Brytanii, ma też pojawić się na kilkudniowych uroczystościach zorganizowanych z okazji swoich urodzin. W ostatnim czasie monarcha pojawił się oddziale onkologicznym szpitala w Londynie i odwiedził pacjentów. Zapytany o swoje samopoczucie przez jednego z poddanych odparł, że nie jest tak źle. Teraz nieco więcej światła na sprawę rzucili przyjaciele Karola III.
Jak czuje się król Karol III?
Zarówno pałac Buckingham, jak i książę William, starają się uspokajać poddanych w temacie stanu zdrowia monarchy. Zresztą na zdjęciach widać, że Karol III wygląda bardzo dobrze, nie brakuje mu werwy, a humor go nie opuszcza. Jednak przyjaciele króla ujawnili, że ten czuje się wręcz sfrustrowany sytuacją, w jakiej się znalazł.
– Jest sfrustrowany, bo jest nadal wiele rzeczy, które chciałby zrobić – przekazała w rozmowie z The Sunday Times osoba bliska królowi. Kolejna dodała: – Trzyma się bardzo wysokich standardów służby publicznej i naprawdę czuje, że zawodzi ludzi i organizacje, jeśli nie wypełnia wszystkich obowiązków związanych ze swoją rolą.
– Jest jak lew zamknięty w klatce doprowadzający wszystkich do szału, gdy nie może ruszyć się z domu – podsumował rozmówca The Sunday Times. Media podają również, że wściekłość Karola III wynika z tego, że bardzo długo czekał na zostanie królem, a teraz musi ograniczyć swoje obowiązki do minimum.
Jakiś czas temu kilka słów na temat stanu zdrowia monarchy powiedział również jego siostrzeniec. Syn księżniczki Anny, Peter Philips, w rozmowie ze Sky News wyjawił, że Karol III jest zniecierpliwiony i frustruje go też fakt, że nie wie, kiedy skończy się rekonwalescencja. Mimo wszystko rozumie, że musi skupić się na sobie.
– Cały czas naciska na swój personel, lekarzy i pielęgniarki, aby powiedzieli „czy mogę zrobić to, czy mogę zrobić tamto” Oczywiście bardzo chciałby wrócić do jakiejkolwiek formy normalności. Prawdopodobnie jest sfrustrowany, ponieważ jego powrót do zdrowia trwa nieco dłużej, niż by tego chciał – mówił Philips.
Źródło: Radio ZET/The Sunday Times/Sky News
Tu się dzieje
