Walczyła w obronie propagandowej TVP. Teraz dostała pracę u Karnowskich
Marta Piasecka była jedną z wielu twarzy propagandowej Telewizji Polskiej za czasów rządów PiS i opowiadała się po stronie tych, którzy nie chcieli zmian w polskich mediach publicznych. Nową posadę znalazła u braci Karnowskich.
Marta Piasecka stanęła po stronie Michała Adamczyka
Po przewrocie w TVP, który miał miejsce pod koniec grudnia ubiegłego roku, przez jakiś czas wątpliwość mogło budzić to, kto jest prezesem stacji. Miejsce Mateusza Matyszkowicza zajął wytypowany przez nowego ministra kultury Tomasz Sygut. W międzyczasie ci, którzy nie akceptowali wprowadzanych w mediach publicznych zmian (Rada Mediów Narodowych), jako swojego prezesa wytypowali Michała Adamczyka.
Marta Piasecka, która w TVP prowadziła między innymi „Teleexpress”, napisała wówczas, że Adamczyk „jest jedynym legalnie wybranym prezesem”. Nie kryła też nigdy swoich sympatii do PiS-u. Była więc jednym z wielu pracowników odsuniętych od polskich mediów publicznych, po przejęciu ich przez nowe władze.
Co dziś robi Marta Piasecka?
Marta Piasecka przed TVP była związana z TV Republika, Frondą i Gazetą Polską. Wielu myślało, że po zakończeniu współpracy z publicznym nadawcą była prowadząca „Teleexpressu” wróci na „stare śmieci”.
“Obecne TVP pożegnało się ze mną oficjalnie. Z jednej strony smutek i poczucie niesprawiedliwości, ale z drugiej ulga i nadzieja. Pozostaje wielka wdzięczność do Boga, że pozwolił mi pracować w tym miejscu (...)” - napisała na Instagramie Piasecka, zapowiadając „nowy rozdział”. Nowym rozdziałem okazała się prawicowa telewizja braci Karnowskich - wPolsce.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
