Król Karol III w końcu pojedna się z księciem Harrym? Jest jeden warunek
Sytuacja w brytyjskiej rodzinie królewskiej jest stale napięta. Mimo że król Karol III chce wrócić do pełnienia obowiązków, nadal pozostaje kwestia pojednania z księciem Harrym. Okazuje się, że monarcha może pojednać się z synem, ale jest pewien warunek.
Król Karol III lada chwila powróci do swoich obowiązków – taką informację przekazał Pałac Buckingham 26 kwietnia. Z kolei książę Harry ma zamiar przyjechać do Wielkiej Brytanii z okazji rocznicy Invictus Games. Media upatrują w tym okazję na pojednanie się króla z synem. Według eksperta jest to możliwe, ale wtedy nie może być tam Meghan Markle. Dlaczego?
Królewski ekspert ocenia szanse na pojednanie Karola z Harrym
8 maja książę Harry zjawi się na nabożeństwie dziękczynnym w katedrze św. Pawła w Londynie. Zostanie ono odprawione z okazji dziesiątej rocznicy Invictus Games, czyli Igrzysk Niezwyciężonych.
Gdy oficjalnie potwierdzono przybycie syna Karola III, media zaczęły spekulować na temat ewentualnego pojednania członków rodziny królewskiej. Wiadomo już, że książę William nie planuje spotkania z bratem.
The Sun porozmawiało z królewskim ekspertem na temat możliwego pojednania króla Karola III z młodszym synem. Richard Fitzwilliams przekazał, że jest to możliwe.
– Król zawsze miał drzwi otwarte dla Harry’ego, ale to niekoniecznie oznacza, że spotka się z ciepłym przyjęciem. To zajmie trochę czasu, ale sytuacja w ostatnich tygodniach zmieniła się wbrew oczekiwaniom – przyznał ekspert.
Meghan Markle nie powinna się spotykać z królem Karolem III? Ekspert wyjaśnia
Choć książę Harry może liczyć na spotkanie z ojcem, to nie można powiedzieć tego samego o Meghan Markle. Król Karol III ma już wyrobione zdanie o swojej synowej.
– Meghan jest toksyczna. Nie mówię, że Sussexowie rozpoczęliby jakiekolwiek ataki na rodzinę królewską w tym czasie. Jest jednak jasne, że jeśli chcą zdobyć zaufanie, mają przed sobą jeszcze długą drogę – przyznał Richard Fitzwilliams w rozmowie z The Sun.
Według eksperta do spraw królewskich Meghan Markle jest osobą niepożądaną również z innego powodu. – Obecność Meghan mogłaby przyćmić przesłanie nabożeństwa, a tego nikt by nie chciał – powiedział Fitzwilliams.
Tu się dzieje
