0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Katarzyna Pakosińska okłamuje rodzinę męża. „Jak się zjawiamy, to incognito”

2 min. czytania
30.05.2024 19:57

Katarzyna Pakosińska w jednym z ostatnich wywiadów poruszyła temat rodzinnych relacji. Okazuje się, że artystka kabaretowa musi czasem posunąć się do kłamstwa. Nie chce czuć się przytłoczona rodziną ukochanego męża.

Katarzyna Pakosińska
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Katarzyna Pakosińska musi okłamywać rodzinę męża

Kasia Pakosińska w rozmowie z Plotkiem wyznała, że wraz z mężem rozmyśla, gdzie świętować kolejną rocznicę ślubu. Mają bardzo wiele planów i chcą ten czas spędzić kameralnie. Najlepiej czują się w swoim własnym towarzystwie. Czy polecą do Gruzji, ojczyzny męża Katarzyny Pakosińskiej? Raczej się na to nie zanosi, ponieważ każda wizyta bywa dość przytłaczająca. Aktorka wyjaśniła, że aby mieć czas tylko we dwoje, musi uciekać się do małego kłamstwa.

– W Gruzji, jak lecimy do domu do Tbilisi, to nie mówimy, którego dnia lecimy. Przylatujemy parę dni wcześniej, żeby nas rodzina nie przyszpiliła od razu na spotkanie rodzinne i do stołu, bo wtedy to już nie ma końca. Wtedy to już jest biesiada z supry [gruzińskiej uczty - przyp. red.] na supry. Także jak się zjawiamy w Tbilisi to na początku absolutnie incognito – tłumaczyła Katarzyna Pakosińska w rozmowie z Plotkiem.

Redakcja poleca

– Myślę, że teraz gdzie indziej marzenia spełnimy. Zobaczymy. Krąży nam po głowie Korea, bo jedno i drugie z nas wciągnęło się kulturalnie w ten kierunek. Nie wiem, czy tylko sierpień jest dobry, żeby eksplorować Koreę. A jeżeli nie, to nie wiem, może jakieś dzikie przemieszczania się. Może statkiem z portu do portu jak marynarze, żeby każdego dnia się budzić i była inna przestrzeń. Zobaczymy. U nas jeszcze to sprawa otwarta – dodała nowa prowadząca „Pytania na śniadanie”.

Mąż Katarzyny Pakosińskiej uratował jej życie

Kasia Pakosińska i Irakli Basilashvili poznali się w Gruzji w 2008 roku. Artystka kręciła tam serial dokumentalny „Tańcząca z Gruzją”. Mężczyzna uratował jej życie. Gdy pewnego dnia źle się poczuła i doznała zapaści przez źle dobrane leki, Irakli przechodził akurat przed drzwiami jej pokoju. Usłyszał niepokojące odgłosy i zdecydował się interweniować. Wyważył drzwi i rozpoczął reanimację. „Sparaliżowało mnie. Nie mogłam chodzić, mówić. Gdyby nie jego interwencja, stanęłoby mi serce” – wspominała po latach Katarzyna Pakosińskaw magazynie „Kobieta i życie”. Okazało się też, że Irakli w swoim kraju posiada honorowy tytuł książęcy.

Relacja między Katarzyną a Iraklim stawała się coraz bliższa i to artystka pierwsza skradła ukochanemu całusa. 2 stycznia 2017 roku, w gruziński Dzień Przeznaczenia, doszło do zaręczyn. Ślub odbył się w sierpniu 2017 roku, a samo wesele trwało aż tydzień.

Źródło: Radio ZET/Plotek

Nie przegap