Filip Chajzer zaatakował Książula za recenzję. Teraz przeprasza
Filip Chajzer nie miał ostatnio łatwego czasu
Były prezenter „ Dzień Dobry TVN” wyjechał z Polski po tym, jak wybuchła afera związana z jego fundacją. Jak donosił Goniec, rzekomo nie wypłacono mamie chorego Oskara 350 tysięcy złotych ze zbiórki. Te pieniądze były przeznaczone na leczenie chłopca w USA. Filip Chajzer odpierał zarzuty i twierdził, że to on jest ofiarą w całej sprawie. Dziennikarz jeszcze przed wybuchem afery z fundacją udzielił wywiadu „Super Expressowi”. W tej rozmowie odniósł się do krytyki jego kebaba przez influencerów.
Youtuberzy, którzy oceniają różne restauracje, wzięli na tapet lokal Filipa Chajzera, czyli Kreuzberg Kebap. MrKryha czy Książulo nie pozostawili suchej nitki na jedzeniu od znanego prezentera. Co o tym wszystkim sądził Filip Chajzer? – Będzie przypał, bo zawsze do Chajzera najłatwiej jest się przypieprzyć i zrobić sobie swoje zasięgi na moim ryju i to się dzieje na okrągło – przyznał dziennikarz w rozmowie z „Super Expressem”.
Filip Chajzer krytykował Książula. Teraz przeprasza
Filip Chajzer ostatnio udzielił wypowiedzi dla Radia Opole, w której dosadnie określił, co sądzi na temat Książula. Youtuber zrecenzował kebaba słynnego prezentera. Chajzer zapytany o to, czy widział ten film, odpowiedział: – Widziałem, jest tak samo do d**y jak autor tej recenzji.
Teraz znany prezenter zdobył się na odwagę i postanowił przeprosić na swoim Instagramie. „Uwaga będzie bez chajzerowania, a to jakaś nowość, więc warto przeczytać do końca. Pragnę serdecznie przeprosić Pana Książula. Po męsku, krótko i konkretnie. Moje słowa były…»z d**y«” – zaczął Chajzer.
Dziennikarz przyznał, że za bardzo się uniósł w rozmowie z Radiem Opole. Tłumaczył to emocjonalnym stosunkiem do swojej działalności. „Mój biznes powstał z marzeń i faktycznie mam do niego emocjonalny stosunek, który w przypadku mojej wypowiedzi dla radia wziął górę nad klasą, kulturą i elegancją. To, że nie jestem fanem recenzji mojego kebsa, nie oznacza, że Pan Książulo nie robi świetnej roboty, pomagając rodzinnym biznesom” – przyznał Filip Chajzer.
Dawny prezenter „Dzień Dobry TVN” zapowiedział wprowadzenie „książęcej” porcji mięsa i zachęcił ludzi do tego, aby ocenili jego kebaba sami. „My oczywiście przyłożyliśmy się do standaryzacji produktu. Wprowadzamy dodatkową książęcą porcję mięsa, gdyby komuś było mało. Do KRÓLESTWA KEBABÓW [pisownia oryg. – red.] Kreuzberg Kebap zapraszam na Burakowską 14. Nawet najlepszy jutuber nie zje kebsa za Ciebie. Dobra kończę, bo zaczynam chajzerować” – napisał Chajzer, dodając emotikony oznaczające płacz ze śmiechu.
Tu się dzieje
