0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Dorota Wellman zawiedziona zmianami w TVP. „Mnie szlag jasny trafia”

2 min. czytania
13.05.2024 09:12

Dorota Wellman nie udziela często wywiadów, jednak tym razem zrobiła wyjątek. W obszernej rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką powiedziała, co sądzi o zmianach w mediach publicznych.

Dorota Wellman zawiedziona zmianami w TVP. „Mnie szlag jasny trafia”
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Dorota Wellman nie kryje oburzenia zmianami w TVP

Niedługo minie pół roku od wielkich zmian w polskich mediach publicznych. Nowe władze wymieniły niemal wszystkich dotychczasowych prezenterów i dziennikarzy TVP. Choć większość emitowanych dotychczas programów pozostała w ramówce, to już „Wiadomości” zmieniono na zupełnie nowy - „19:30”. Wiele osób chwali przemiany w TVP, jednak znajdują się głosy krytyki. Jeden z nich należy do Doroty Wellman.

Redakcja poleca

Prezenterka „ Dzień Dobry TVN” gościła w podcaście Agnieszki Woźniak-Starak i Gabi Drzewieckiej „Trójkąt”. W pewnym momencie rozmowy nawiązały do zmian w mediach publicznych. Dorota Wellman zapytana o to, co myśli, gdy patrzy na to, co się dzieje w TVP i Polskim Radiu, odpowiedziała: – Mnie szlag jasny trafia. Mam wrażenie, że zmiana w mediach publicznych nie została dobrze przygotowana.

Dziennikarka zauważyła, że rząd obrał złą drogę zmian. – Chcemy przejąć media publiczne, chcemy je zrobić mediami o wysokiej jakości, o autorytecie. Przychodzimy i mamy jedyny pomysł taki, że zdejmiemy tych poprzednich, wyrzucimy tych, co trzeba i na to miejsce przywrócimy tych sprzed ośmiu lat – punktowała Dorota Wellman.

Dorota Wellman o koncepcjach zmian w TVP

Zdaniem prezenterki „Dzień Dobry TVN” nie ma mowy o powrocie programów w formie sprzed tzw. „dobrej zmiany”, która dokonała się na początku 2016 roku. – Naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby Maciej Orłoś powrócił i robił swój program, bo robi to dobrze i ludzie go uwielbiają. Ale nie ma powrotu do „Teleexpressu” sprzed 8 czy 18 lat, bo świat się zmienił, sytuacja się zmieniła i telewizja się zmieniła – mówiła Wellman w podcaście „Trójkąt”.

Dziennikarka uważa, że telewizja publiczna została zmieniona w sposób nieprzemyślany. – Trzeba było to porządnie przemyśleć. Trzeba było też powiedzieć, co ta telewizja ma reprezentować. Czy naprawdę jedną opcję polityczną, czy jednak kilka i zrobimy wreszcie BBC takie, jak powinniśmy zrobić – rozmyślała Dorota Wellman.

Prezenterka postulowała, żeby przystosować TVP do obecnych czasów, ponieważ jest przestarzała. – Moim zdaniem było to całkowicie przypadkowe przejęcie telewizji publicznej i pytanie: co dalej? Ona nie jest fajna, nie jest dobra i nie jest dobrze robiona. Jest bardzo archaiczna. Myślę, że tracimy szansę na to, by wypromować dobre programy lokalne, żeby zrobić dobry nowoczesny program informacyjny – powiedziała w rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką.

Co Dorota Wellman sądzi o serwisie „19:30”? Dziennikarka nie gryzła się w język. Przyznała, że jest zawiedziona zmianami. – „19:30” mnie nudzi tak, że mniej więcej o 19:31 już sobie zmieniam na TVN24, bo co się będę męczyć. Oczekiwałam, że to będzie prawdziwa rewolucja, ale nie będzie polegała tylko na wyrzucaniu i przyjmowaniu, tylko na koncepcji, której na razie w telewizji publicznej nie ma – mówiła z żalem Dorota Wellman.

Źródło: Radio ZET/Trójkąt

Nie przegap