Rick Anderson nie żyje. Kultowy basista miał 75 lat
Rick Anderson nie żyje. Wieloletni basista kultowej formacji The Tubes zmarł w wieku 75 lat. Jego grę można usłyszeć na wszystkich albumach znanej formacji.
Rick Anderson nie żyje. Artysta był współzałożycielem oraz basistą legendarnej formacji The Tubes. Miał 75 lat.
Rick Anderson nie żyje. Kultowy basista miał 75 lat
O śmierci muzyka poinformował zespół. W poście umieszczonym w mediach społecznościowych twórcy nie podali przyczyny śmierci Andersona. - Straciliśmy naszego brata - czytamy w oświadczeniu.
- Rick wniósł do zespołu nieustającą życzliwość, którą dzielił się z nami przez 50 lat. Jego miłość płynęła przez grę na basie. Niech spoczywa w pokoju.
Rick Anderson nie żyje. Kim był muzyk?
Bas Andersona słyszymy na wszystkich albumach zespołu The Tubes od 1975 do 1996 roku. Jednym z największych hitów grupy jest "She's a Beauty", który trafił na listę Top 10 w 1983 roku. Oprócz tego artyści nagrali znane kompozycje takie jak “Talk to Ya Later,” “White Punks on Dope,” “What Do You Want from Life?” czy “Don’t Touch Me There”. Anderson jeszcze w 2022 roku ruszył w trasę z kolegami z kapeli.
The Tubes byli znani z dzikich, bardzo teatralnych występów z wyszukaną scenografią, licznymi rekwizytami oraz przemyślaną choreografią. Szybko ich koncerty stały się legendarne.
W 1973 roku zespół otworzył koncert Led Zeppelin w Bay Area. Klawiszowiec formacji w 1990 roku dołączył do składu Grateful Dead. Potem Anderson wraz z The Tubes zagrali w musicalu ze zmarłą niedawno Olivią Newton-John, gdzie wspólnie wykonali utwór "Dancin".
RadioZET.pl/Deadline
Tu się dzieje
