Obserwuj w Google News

Radni Krakowa nie chcą Rogera Watersa w mieście. Zgłosili projekt o statusie wspierających Rosję

2 min. czytania
22.09.2022 08:44

Roger Waters ma wystąpić na dwóch koncertach w Krakowie. Radni miasta nie chcą gościć u siebie muzyka. Powstał projekt o statusie dla osób wspierających Rosję.

Roger Waters
fot. ALBERTO PIZZOLI/AFP/East News

Roger Waters naraził się już wielu osobom, również własnym fanom. Wszystko przez skrajne poglądy muzyka oraz sposób ich wyrażania w sieci. Ostatnio były muzyk Pink Floyd wzburzył także radnych Krakowa, którzy nie chcą go w swoim mieście.

Roger Waters niemile widziany w Krakowie

Artysta głosił niedawno pożegnalną trasę koncertową. Jej pierwsza odsłona zawita do Europy. W terminarzu "This Is Drill Tour" widnieją dwie daty koncertów muzyka w Polsce. Roger Waters zaplanował koncerty w Tauron Arenie w Krakowie na 21 i 22 kwietnia 2023 roku.

Redakcja poleca

Po ogłoszeniu koncertów rozpoczęły się protesty. Komentujący wydarzenie podkreślają, że artysta, zamiast w Polsce powinien grać w Moskwie, dla swojego "przyjaciela Putina". Głosy to efekt listu otwartego, który Waters skierował do Ołeny Zełenskiej. Muzyk zaapelował w nim, by Ukraina zakończyła jak najszybciej wojnę z Rosją. Podkreślił, że dostarczanie państwu broni to "dolewanie oliwy do ognia", a także wspomniał o bohaterstwie narodu Putina podczas II wojny światowej.

Chociaż rzeczniczka Tauron Areny podkreśla, że odwołanie koncertu Watersa wiąże się z ogromnymi stratami finansowymi i póki co nie ma o takim rozwiązaniu mowy, radni Krakowa stanowczo deklarują, że nie chcą gościć w swoim mieście nikogo, kto wspiera Rosję. Aby temu zapobiec, przygotowali specjalny projekt.

Radni Krakowa nie chcą Rogera Watersa w mieście. Zgłosili projekt

W sieci pojawił się projekt uchwały radnych Krakowa, który ma regulować status osób wspierających Rosję. Jeśli złożony dokument zostanie zatwierdzony, każdy, kto publicznie popiera rosyjskie działania, uzyska automatycznie status "persona non grata", czyli osoby niemile widzianej na terenie Krakowa.

Jak czytamy w dokumencie udostępnionym przez wiceprzewodniczącego Rady Miasta Krakowa, Michała Drewnickiego:

Mając na uwadze zbrodniczy atak Rosji na Ukrainę, a także wychodzące na jaw kolejne zbrodnie wojenne popełniane przez rosyjskich żołnierzy, radni Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa wyrażają oburzenie tezami i sformułowaniami wygłaszanymi przez pana Rogera Watersa, a związanymi z inwazją rosyjską na Ukrainę.

Jednocześnie radni Krakowa uznają, że zarówno pan Roger Waters, a także każda inna osoba, która publicznie zachwala, popiera lub w innej formie wspiera kremlowski reżim, będzie traktowana w Krakowie jako persona non grata.

Swoje stanowisko radni Krakowa uzasadnili między innymi stwierdzeniem, że jako miasto partnerskie Lwowa i Kijowa, Kraków ma szczególny obowiązek zajęcia jasnego stanowiska w sprawie.