Dlaczego Kate nosi niebieskie ubrania? Ekspertka ujawnia sekret rodziny księżnej
Kolor niebieski stał się znakiem rozpoznawczym Kate Middleton. Okazuje się, że kryje się za tym coś więcej niż szczególne upodobanie do ubrań o konkretnej barwie. Ekspert ujawnia modowy sekret rodziny księżnej.
Księżna Middleton jest jedną z najbardziej lubianych członkiń brytyjskiej rodziny królewskiej. Chociaż niedawno wywołała wielkie poruszenie, publikując w sieci przerobione zdjęcie, wciąż pozostaje osobą, którą fani royalsów mogą stawiać na piedestale.
Księżna bardzo dba o swój image. Biorąc udział w publicznych wydarzeniach, ze starannością dobiera kreacje. Jak się okazuje, to, że jej wybór często pada na kolor niebieski, wcale nie jest przypadkiem.
Dlaczego księżna Kate ubiera się na niebiesko?
Nie tylko Kate wybiera niebieskie ubrania. Jej bliscy także lubują się w kreacjach o tym kolorze. Możemy się o tym przekonać, oglądając świąteczne kartki, na których książęta George, Charlotte i Louis zostali przedstawieni w strojach o różnych odcieniach niebieskiego. W brytyjskim Vogue czytamy, że jest to celowy zabieg, który ma zaznaczyć jedność rodziny Williama i Kate.
W 2022 roku Pałac opublikował zdjęcie, na którym mogliśmy zobaczyć wystrojoną na niebiesko Kate z towarzyszącym jej synem, który miał na sobie niebieską koszulę i szorty oraz ciemnogranatową marynarkę. Są to zaledwie dwa z wielu przykładów na to, że royalsi celowo wybierają kolor niebieski, pokazując się publicznie. Dlaczego to robią?
Poza tym, że chcą zaznaczyć przywiązanie do siebie nawzajem, William i Kate przekazują w ten sposób subtelne informacje. – Rodzina królewska jest zawsze bardzo świadoma przesłania, jakie niesie ze sobą jej ubiór. Jak powiedziała królowa Elżbieta II, wystąpienia publiczne stanowią ogromną część ich obowiązków – przekazała Vogue Elizabeth Holmes, ekspertka ds. royalsów.
Niebieski ma symbolizować opanowanie i odpowiedzialność. To wydaje się niezwykle odpowiednią konotacją dla kogoś, kto ma szansę w przyszłości przejąć obowiązki po królowej Camilli i królu Karolu.
Źródła: Radio ZET/Vogue.co.uk
Tu się dzieje
