Titanic: zagnięcie łodzi przepowiedziane w serialu animowanym sprzed 17 lat? [WIDEO]
Świat żyje historią pięciu bogatych mężczyzn, którzy udali się na zwiedzanie wraku Titanica i zaginęli pod wodą. Czy zdarzenie przewidział serial animowany "Simpsonowie"?
O zaginięciu łodzi podwodnej Titan, która miała dopłynąć do wraku Titanica, mówi się od kilku dni w kategoriach wielkiego newsa. Temat jest jednak na tyle kuriozalny, że wokół niego już zdążyło narosnąć kilka absurdalnych teorii spiskowych. Jedna jest jednak szczególnie intrygująca.
Titanic: "Simpsonowie" przewidzieli zaginięcie łodzi podwodnej Titan?
Od zaginięcia łodzi podwodnej z 5 bogaczami na pokładzie zdążyło się pojawić kilka wątpliwych teorii. Mowa o takich banialukach, jak rzekoma klątwa Titanica (Stockton Rush - założyciel firmy oferującej wycieczki do wraku słynnego statku poślubił praprawnuczkę pary, która zginęła w katastrofie), wystraszenie na śmierć przez duchy najbiedniejszych pasażerów Titanica, czy upozorowanie śmierci osób znajdujących się na Titanie, w celu uniknięcia płacenia podatków.
Istnieje jeszcze jedna teoria, która jest na tyle atrakcyjna, że ciężko przejść obok niej obojętnie. "Simpsonowie" to nie tylko jeden z najbardziej długowiecznych seriali animowanych w historii telewizji, ale również produkcja, która uchodzi za profetyczną. Wielokrotnie zdarzało się, że fani Homera i spółki zauważali po czasie, że ważne globalne wydarzenia, przypominają do złudzenia wątki z odcinków "Simpsonów", które ukazały się czasami lata wcześniej. Wystarczy wymienić chociażby pojawienie się smartwatchów, wchłonięcie przez Disneya wytwórni 20th Century Fox, prezydenturę Donalda Trumpa, pandemię koronawirusa, premierę "Matrixa 4" czy zamieszki na Kapitolu w USA.
Na Twitterze pojawiło się wiele wpisów, których autorzy twierdzą, że jeden z odcinków z 2006 roku przewidział zaginięcie łodzi podwodnej Titan.
Simpsonowie naprawdę przewidzieli sytuację z łodzią podwodną Titan i to, że całkowicie zabraknie im tlenu (oglądajcie do końca). To jest naprawdę przerażające.
Co się sprawdziło? W odcinku "Simpsonów" długo zaginiony ojciec Homera, powraca i okazuje się, że jest łowcą podwodnych skarbów. Postanawia wyruszyć na eskapadę razem ze swoim synem. Wykorzystując małe, charakterystycznie wyglądające łodzie podwodne docierają do wraku starego statku, znajdują kosztowności. W pewnym momencie łódź Homera zaczepia się o wrak, a kontrolka pojazdu wskazuje niski poziom tlenu. Koniec końców Homer budzi się w szpitalu, wracając do swojej rodziny.
Czy "Simpsonowie" rzeczywiście przewidzieli zaginięcie Titana?
Jak widać, wiele szczegółów z odcinka sprzed prawie 20 lat jest mocno naciąganych. Oczywiście pewne podobieństwa są, ale w serialu nie pojawia się ani Titanic, ani 5 pasażerów jednej prywatnej łodzi podwodnej. Są oczywiście ojciec i syn, wątek dotarcia do wraku statku i utknięcie pod powierzchnią oceanu, ale nie świadczy to w żaden sposób o tym, że twórcy przewidzieli przyszłość.
Nie należy bagatelizować kilkunastu sytuacji, w których "Simpsonowie" rzeczywiście zdają się być dziełem jasnowidza, ale warto podkreślić charakter serialu, który ma elementy satyry amerykańskie społeczeństwo. Twórcy są więc dobrymi obserwatorami i czasem ich żarty są po prostu aż nadto trafne. To tylko pokazuje absurd całej sytuacji związanej z Titanem. Sytuacji, w której grupa bogaczy całkowicie świadoma ryzyka postanowiła je podjąć, tylko dlatego, że miała taki kaprys. Kiedy oczy całego świata są skupione na poszukiwaniu grupki milionerów, zapomina się o wiele bardziej przerażających tragediach ludzkich - na przykład położeniu uchodźców z krajów ogarniętych wojną, którzy toną na oceanie, ale nie z powodu realizowania zachcianek, tylko walcząc o swoje życie.
Odpowiadając na pytanie z tytułu tego akapitu: nie, "Simpsonowie" nie mają właściwości profetycznych. Myślenie magiczne każe niektórym ludziom dostrzegać pewne zbieżności z tekstów kultury z medialnymi wydarzeniami, które akurat w danej chwili są na topie. Co ciekawe tego typu "przepowiednie" są zawsze rozpoznawane dopiero po fakcie, co dodatkowo wskazuje na projektowanie wyobrażeń części społeczeństwa na takie dzieła fantazji człowieka jak książki, filmy, seriale, gry wideo czy, o zgrozo, przepowiednie samozwańczych jasnowidzów.
RadioZET.pl/Deadline
Tu się dzieje
