Koniec "Ojca Mateusza"? Serial zniknął z pasma Telewizji Polskiej
"Ojciec Mateusz", jeden z najpopularniejszych polskich seriali, na dobre pożegna się z widzami? Produkcja z udziałem Artura Żmijewskiego zniknęła z piątkowego pasma Telewizji Polskiej. W jej miejsce pojawi się "Krucjata. Prawo serii".
" Ojciec Mateusz" to jeden z najpopularniejszych seriali w ramówce Telewizji Polskiej. Kryminalna produkcja, łącząca w sobie także wątki obyczajowe i komediowe, zyskała ogromną popularność. Widzowie pokochali przenikliwego księdza, w którego wciela się Artur Żmijewski, ale także charakterystyczne drugoplanowe postacie, takie jak prostolinijny aspirant Mieczysław Nocul czy grana przez Kingę Preis gospodyni Natalia. Wielu fanów nie wyobraża sobie, że seria mogłaby nagle zniknąć z ekranów. Tym większym zaskoczeniem będzie fakt, że w najbliższy piątek "Ojciec Mateusz" nie pojawi się w ramówce. Czy to nagły koniec popularnej produkcji?
"Ojciec Mateusz" nie pojawi się w ramówce TVP. To koniec serialu?
Jak informuje "Super Express", nowy sezon ojca Mateusza nie pojawi się w piątkowej ramówce Telewizji Polskiej. Zamiast niego publiczna stacja zaprezentuje nowy serial "Krucjata. Prawo serii", który ma pokazać kulisy pracy w wydziale zabójstw i przybliżyć postać komisarza Jana Góry, w którego wciela się Julian Świeżewski. W sobotę ponownie spotkamy się z "Komisarzem Alexem", a w niedzielę TVP pokaże historyczną produkcję "Polowanie na ćmy".
Na szczęście wierni fani "Ojca Mateusza" nie mają się czym martwić, Telewizja Polska nie ma zamiaru żegnać się z przygodami księdza detektywa. Według informacji "Super Expressu" nowy odcinek uwielbianego przez widzów serialu zostanie wyemitowany w czwartek 23 lutego.
"Ojciec Mateusz" wraca w wiosennej ramówce. Kolejny sezon hitu TVP
"Ojciec Mateusz" po raz pierwszy pojawił się w ramówce Telewizji Polskiej w listopadzie 2008 roku. Produkcja oparta na włoskim serialu "Don Matteo" szybko zyskała popularność dzięki barwnym postaciom i wątkowi obyczajowemu, który przeplata się z kryminalnymi zagadkami. Nie bez znaczenia są także żarty wplecione w fabułę oraz świetnie dobrana obsada. Serial został trzykrotnie nagrodzony statuetką Telekamery dla najlepszego serialu oraz Złotą Telekamerą 2020.
Tu się dzieje
