Tomasz Lis został ekspertem od rodziny królewskiej? Skomentował dokument o Harrym i Meghan
Tomasz Lis ostro skomentował nowy serial o Harrym i Meghan. Pod jego postem zawrzało. Komentujący nie zgadzają się z opinią dziennikarza.
"Harry i Meghan" to najnowszy serial Netfliksa opowiadający o życiu pary, od pierwszego spotkania - aż do momentu opuszczenia królewskiego dworu. Dokument budzi kontrowersje już po emisji pierwszego odcinka serii.
Tomasz Lis został ekspertem od rodziny królewskiej?
Swoimi przemyśleniami o produkcji podzielił się nawet Tomasz Lis. Był bardzo krytyczny wobec tego, co zobaczył na ekranie. Szczególnie oberwało się Harry'emu, który według dziennikarza "ubiega się o tytuł mistrza świata w niszczeniu i opluwaniu własnej rodziny".
Lis twierdzi, że książę w dokumencie walczy o "mistrzostwo świata hipokryzji". Słowa byłego naczelnego "Newsweeka" szybko poniosły się po sieci. W komentarzach zagrzmiało.
Tomasz Lis krytycznie o serialu "Harry i Meghan". W komentarzach zagrzmiało
Śledzący wypowiedzi Lisa stanęli w obronie Harry'ego, podkreślili, że nie zgadzają się z mocną krytyką dziennikarza. Pojawiły się głosy, że kraj utrzymujący rodzinę królewską z pieniędzy podatników nie powinien istnieć w dzisiejszych czasach.
Pan niszczy i opluwa swoją ojczyznę, więc też jest Pan mistrzem. Taki mini Harry.
Pan moralizuje na temat niszczenia rodziny i hipokryzji?
Niszczenie rodziny? Czy Ty czytasz czasami, co piszesz?
W komentarzach pod postem, czytelnicy Lisa wspominają również, że nowy serial Netfliksa to nie do końca temat, o którym chcą czytać na Twitterze dziennikarza.
Tu się dzieje
