Oceń
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w tym roku po raz pierwszy wspólnie spędzą sylwestra. Razem będą odliczać do rozpoczęcia nowego, 2023 roku, który zapewne przyniesie im mnóstwo radości i szczęścia. Jednak o hulankach i potupajkach nie ma nawet mowy. Tuż po sylwestrze bladym świtem muszą stawić się w pracy.
Zobacz także: Cichopek słodko o porankach z Kurzajewskim. Szczerość w „Pytaniu na śniadanie”
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie poszaleją w sylwestra
Kasia Cichopek wraz z Maciejem Kurzajewskim musieli zaplanować sylwestra na spokojnie i na luzie. Następnego dnia nad ranem muszą stawić się w pracy w TVP wypoczęci i gotowi na kolejne wyzwania.
- No, nie poszalejemy z Maćkiem, bo musimy w niedzielę być już o 5 rano w pracy, by powitać się z naszymi widzami i przywitać Nowy Rok – mówiła Katarzyna Cichopek w rozmowie z „Faktem”.
- Nie narzekamy, bo naprawdę kochamy naszą pracę i to nie jest kokieteria – dodała aktorka.
Kasia Cichopek wytłumaczyła, że jeszcze nie wie, w którym z domów będą świętować sylwestra. Jest za to pewna, że wraz z Maciejem Kurzajewskim złożą bliskim życzenia i uda im się wyściskać jej rodziców oraz mamę prezentera. Jeśli chodzi o dzieci aktorki, to te będą spędzać sylwestra wraz z Marcinem Hakielem.
Kurzopki mają więc pracowity koniec roku oraz początek nowego. Zdradziła, że ze studia „Pytania na śniadanie” połączą się ze swoimi kolegami i koleżankami, którzy w Zakopanem będą witać 2023 rok.
RadioZET.pl/Fakt.pl
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku

Oceń artykuł