Obserwuj w Google News

Michał Szpak w ogniu krytyki. „Jak mam to wytłumaczyć dziecku”? Odpowiedział

3 min. czytania
13.04.2023 14:03

Michał Szpak został zaatakowany przez jedną z internautek. Kobiecie nie spodobał się strój wokalisty. „Jak można się tak na koncert dla dzieci pomalować i ubrać w świecące ciuchy?” - pytała oburzona. Artysta postanowił odpowiedzieć „fance”.

michał-szpak-w-ogniu-krytyki-jak-mam-to-wytłumaczyć-dziecku-odpowiedział
fot. Artur Zawadzki/East News

Michał Szpak był jedną z gwiazd koncertu Polsatu zorganizowanego z okazji 100-lecia Disneya. Podczas wydarzenia polscy artyści wykonali utwory z dobrze znanych filmowych produkcji. Wśród zaproszonych gości była między innymi Justyna Steczkowska, która udzieliła wywiadu dziennikarce Faktu i zdradziła, jak dba o linię. Okazuje się, że piosenkarka wykorzystuje specjalne urządzenie, które podłącza pod prąd!

Jeszcze więcej emocji niż tajemnice „Dziewczyny Szamana” wywołał jednak ubiór Michała Szpaka. Wokalistka zaśpiewał na scenie Polsatu piosenkę „Miłość rośnie wokół nas” z „Króla Lwa”. Jednej z internautek zwróciła uwagę nie na śpiew Szpaka, lecz na jego stylizację i ostro skrytykowała go w sieci.

Redakcja poleca

Michał Szpak reaguje na krytykę. „To już pani rola, by wytłumaczyć dziecku...”

Artysta zamieścił na Instagramie zdjęcia z koncertu. Na fotografiach znalazła się także bratanica Szpaka, która prawdopodobnie oglądała wujka, gdy śpiewał piosenki z jej ulubionych bajek. Niestety zdaniem jednej z internautek muzyk nie powinien pojawić się na wydarzeniu skierowanym do dzieci. A przynajmniej - nie w takiej stylizacji.

Szpak wszedł na scenę w cekinowym garniturze z marynarką wiązaną w talii i w luźnych spodniach. Taki wybór nie przypadł do gustu jednej z telewidzek, która postanowiła wyrazić swoje niezadowolenie w sieci.

- Jak można się tak na koncert dla dzieci pomalować i ubrać w świecące ciuchy? Moja wnuczka się pyta, dlaczego ten pan się ubrał w błyszczącą sukienkę, nie mógł się normalnie ubrać jak inni artyści? Facet to nie parada równości, tylko koncert dla dzieci i panują tam pewne kanony, do których powinien się pan dostosować. Jak wytłumaczyć dziecku, że to jest facet, a nie kobieta? - napisała.

Na odpowiedź Szpaka nie trzeba było długo czekać. Wokalista podkreślił, że każdy ma prawo ubierać się tak, jak chce. Zdaniem muzyka opiekunowie dzieci powinni umieć wytłumaczyć im, że świat jest bardzo różnorodny i nie ma w tym nic złego.

- To już pani rola, by wytłumaczyć dziecku, że istnieją ludzie kolorowi i że nie musi być betonem, kiedy dorośnie. Może chodzić w cekinach, falbanach i piórach, jeśli najdzie ją/jego taka ochota. „Miłość rośnie wokół nas” - zwrócił się do obserwatorki Michał, nawiązując w komentarzu do tytułu utworu, który wykonał na scenie.

Pod wypowiedzią artysty internauci zostawili masę polubień. Nie zabrakło także słów poparcia fanów Szpaka. „A co to za stereotypy?” - pytali. „Dawno takiego zacofania nie było tu. Czyżby PiS wszedł za mocno?” - zastanawiała się jedna z obserwatorek. „Siedzi już tak mocno, że rozum jej do cna wyżarł” - odpowiedziała jej kolejna. Inni zdecydowali się też na nieco dłuższe komentarze.

- Oj w tej naszej Polsce większość betonów… Ręce opadają. Super Michał, że olewasz takie teksty. Pozdrawiam serdecznie.

- Michał ubrał się stosownie do świata bajek. Nie ma tu w jego ubiorze nic dziwnego i niestosownego. W bajkach wszystko jest kolorowe i błyszczące, więc wyglądał bardzo fajnie - wspierali Szpaka fani.