Obserwuj w Google News

Harrego i Meghan przyłapani w kurorcie dla miliarderów. Para królewska stylu?

2 min. czytania
16.10.2023 18:57

Tabloidy przez wiele miesięcy trąbiły o rzekomym kryzysie w związku Harrego i Meghan. Pojawiły się głosy, że małżeństwo tych dwojga wisi na włosku. Podczas, gdy publiczność zaczęła odliczać czas do końca „zbuntowanych royalsów”, ci z powodzeniem udowadniają, że nie ma ani pozwu rozwodowego na 80 milionów dolarów, ani oddzielnych mieszkań, ani tajnych pokojów w hotelu.

Harrego i Meghan przyłapani w kurorcie dla miliarderów. Para królewska stylu?
fot. Jordan Pettitt/Press Association/East News

Harry i Meghan po odejściu z Pałacu Buckingham mieli wrota otwarte do podboju całego świata. Nawiązali współpracę z Oprah Winfrey, której udzielili ekskluzywnego wywiadu, Netflix nakręcił o nich dokument, a Spotify dał im przestrzeń do podcastów. Brakowały tylko książki, ale i tak się w końcu pojawiła. Znalazłyby się zapewne setki, jak nie tysiące osób z ciekawszymi historiami do opowiedzenia, które tylko marzą o takim rozgłosie. I na lepsze wyszłoby Harremu i Meghan, gdyby ten głos oddali, bo wspomniane wyżej współprace mocno nadszarpnęły ich PR. Widać, że dwoją się i troją w celu zbudowania lepszej reputacji. Radzą sobie?

Zobacz też: Meghan Markle ukrywa swoje prawdziwe imię? Stare nagranie ujawnia jej sekret

Harry i Meghan przyłapani w „miejscu dla miliarderów”

Choć Harry i Meghan zrezygnowali z pełnienia królewskich obowiązków, to nie oznacza, że nie mają co robić. Zakochani urabiają się ostatnio po uszy. Byli w Niemczech, a dokładnie w Düsseldorfie, gdzie odbywają się igrzyska Invictus Games, którym patronuje książę. Po powrocie do USA wzięli udział w kilku wydarzeniach o profilu charytatywnym, głośno też ostatnio było o ich panelu dyskusyjnym z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego.

Nic dziwnego, że zakochani potrzebowali chwili dla siebie. Udali się na wakacje, które nazywane jest „miejscem, do którego miliarderzy uciekają przez milionerami”. Podobno często bawi tam DiCaprio czy Robert Downey Jr. O jakim miejscu mowa?

Redakcja poleca

Harry i Meghan na luksusowej wyspie w luksusowych „łaszkach”

Tym magicznym miejscem jest podobno Canouan czyli niewielka wyspa w archipelagu Grenadyn w południowej części Małych Antyli na Morzu Karaibskim. "Gdy Harry wyszedł ze sklepu, lekko wpadł na jedną z beczek na zewnątrz i oboje zachichotali, a Meghan sięgnęła po jego rękę. Wyglądali na bardzo szczęśliwych z powodu wspólnych wakacji" – podał informator „The Mirror”.

„Drugi miesiąc miodowy” zakochanych małżonków miał oczywiście charakter prywatny, ale to nie zwolniło ani Meghan, ani Harrego z obowiązku prezencji. „Meghan miała na sobie ponadczasowy kapelusz Panama i szydełkową sukienkę maxi w kolorze kości słoniowej od Chloe, która kosztuje 5400 funtów (prawie 28 tys. zł), a Harry granatowe szorty, biały T-shirt i japonki” – przekazał tabloid.

Nie przegap
Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II
12 Zobacz galerię
fot. AFP/EAST NEWS