Obserwuj w Google News

Zalana łzami Doda opowiada o tym, co ją spotkało. „Tykająca bomba”

2 min. czytania
03.08.2023 21:55

Doda ma przed sobą intensywny czas – przygotowuje się do trasy koncertowej, za miesiąc odbędzie się premiera programu z nią w roli głównej, a jakby tego było mało, występuje na festiwalach. W życiu prywatnym gwiazdy niestety nie dzieje się najlepiej. Doda stawiła czoła trudnym emocjom.

Zalana łzami Doda opowiada o tym, co ją spotkało. „Tykająca bomba”
fot. ADAM JANKOWSKI/East News

Doda pod koniec ubiegłego roku wydała album „Aquaria”, który odniósł na polskim rynku niemały sukces. Dwa miesiące po premierze krążek pokrył się platyną. Wokalistka od miesięcy przygotowuje się też do trasy koncertowej, na której ma zagrać hity ze swojej najnowszej płyty. Nie ukrywa, że „Aquaria” jest szczególnie bliskim wydaniem jej sercu. W związku z tym, nie obyło się bez niespodzianek.

Zobacz też:  Max Hodges nie może zapomnieć o Dodzie. „Typ mąci w jej związku”

Doda – bilety na koncerty rozeszły się w mgnieniu oka

„Aquaria” przyniosła Dodzie pierwszą od 20 lat nominację do Fryderyków. Gwiazda traktuje swoje dzieło na tyle poważnie, że dodała sobie oficjalnie drugie imię - Aqualiteja, które jest powiązane z nazwą jej czwartego solowego krążka. Trasa koncertowa również ma być wyjątkowa i nie ma w tym ani krzty przesady – Doda dostała od Polsatu reality show (już drugie), w którym ma pokazać, ile pracy wkłada w przygotowania do swoich występów.

- „Doda. Dream Show” to nowy i jedyny format typu doku-reality poświęcony codziennemu życiu gwiazdy podczas organizacji koncertu muzycznego. Zobaczymy jak radzi sobie z problemami, które wynikają przy przygotowywaniu tak ogromnego przedsięwzięcia, jak godzi życie artystyczne z życiem prywatnym, jak funkcjonuje w sytuacjach ekstremalnego stresu. Na kształt programu wpływ będą mieli także fani oraz obserwatorzy Dody w social mediach, z którymi interakcje są istotnym elementem show – podał Polsat w oficjalnym komunikacie dotyczącym programu.

Bilety na koncerty Dody wyprzedały się błyskawicznie. Fani z niecierpliwością czekają na długo zapowiadane show.

Redakcja poleca

Doda o tym, co ją spotkało 

Stacja pokazała już oficjalny zwiastun programu, który swoją premierę będzie miał 4 września. W krótkiej zajawce możemy zauważyć zapłakaną Dodę. Wokalistka przyznaje, że do tej pory jej występy nie cieszyły się najlepszymi recenzjami.

- Chciałabym powiedzieć coś, czego nigdy nie mówiłam i opowiedzieć historię, której nigdy nie opowiedziałam. Przez pierwsze 10 lat nie przeczytałam ani jednego pozytywnego artykułu na temat swoich koncertów. Mówię to po to, żeby ludzie też zdawali sobie sprawę z różnych zawiłości i rodzinnych, i psychicznych. Marzę o takiej trasie koncertowej, na jaką zasłużyłam po tylu latach – powiedziała w zwiastunie programu „Doda. Dream Show”.

Zarówno program jak i same koncerty mają być wielkim dziełem Dody. Podobno sam Edward Miszczak nie ma pojęcia, co przyszykowała publice wokalistka. - Nawet Edward Miszczak powiedział, że nie ma pojęcia. Chyba nikt nie ma. To jest taka tykająca bomba. Nieujarzmiona - powiedziała Doda w wywiadzie dla Polsatu.

Nie przegap
Beyonce Justin Timberlake Britney Spears
11 Zobacz galerię
fot. FaceToFace/REPORTER/East News, AFP/EAST NEWS, Photo Image Press / Splash News/EAST NEWS