Obserwuj w Google News

Aneta Glam znalazła dowód na to, że Derpienski jest biedna

3 min. czytania
18.10.2023 16:34

Caroline Derpienski pojawiła się w polskim show-biznesie już kilka ładnych miesięcy temu i wygląda na to, że się w nim zadomowiła. Wciąż jednak wzbudza liczne kontrowersje, a wiele osób wręcz nie wierzy w jej zapewnienia o milionach dolarów na koncie. Teraz Aneta Glam z "Żon Miami" znalazła na to dowód.

Aneta Glam ma dowód na biedę Derpienski
fot. Instagram/@anetalam/screen/TTV/kadr z programu "Damy i wieśniaczki"

Aneta Glam to jedna z celebrytek, które znamy z programu "Żony Miami". Podobnie jak liczne grono obserwatorów polskiego show-biznesu nie wierzy ona w bogactwo Caroline Derpienski. Twierdzi, że 23-latka cały czas oszukuje i manipuluje, by wszyscy myśleli, że rzeczywiście jest milionerką. Jakiś czas temu Glam na Instagramie mówiła o zaburzeniach osobowości, sugerując, że takowe ma właśnie samozwańcza gwiazda z Białegostoku. Teraz znalazła dowód na to, że Derpienski udaje, że jest bogata. Co ją zdradziło? Chodzi o niedawną podróż samolotem.

Aneta Glam ma dowód na biedę Caroline Derpienski

Całkiem niedawno Caroline Derpienski chwaliła się podróżą samolotem, w której miała przyjemność spotkać Piotra Rubika i jego żonę. Wcześniej 23-latka spotkała się z niemiłymi komentarzami z ich strony. Nic dziwnego, że podczas swojej relacji" z lotu, obsmarowała polskiego kompozytora, nazywając go gburem. "Nie było dolarsowo. Cały czas się na mnie patrzył, ale "dzień dobry" nie powiedział. Nie zamieniliśmy ani jednego słowa. Gbur". Zasugerowała, że Rubik i jego rodzina w Stanach Zjednoczonych cierpią biedę, a artysta musi podróżować do Polski, by zarabiać na dożynkach.

Redakcja poleca

Właśnie ta relacja nie spodobała się Anecie Glam, która dopatrzyła się w niej dowodu na to, że Derpienski jest biedna. Jak stwierdziła "Żona Miami", dowodem tym jest nadmierna koncentracja na pieniądzach i chwalenie się nimi na każdym kroku. Gwiazda reality-show uważa, że ktoś, kto ma pieniądze, nie odczuwa potrzeby chwalenia się lotem w klasie biznes.

Aneta Glam kpi z Derpienski
fot. Instagram/@anetaglamscreen

Aneta Glam znów drwi z Caroline Derpienski

"Żona Miami" stwierdziła, że da miliardera lot w klasie biznes jest jak przejażdżka Uberem. "Miliarderzy nie chwalą się lotami klasą biznes" - stwierdziła Aneta Glam. Na swoim Instagramie przekazała, że bogaci ludzie po prostu nie odczuwają potrzeby afiszowania się z bogactwem, bo jest ono czymś zwyczajnym. Jednak jeśli ktoś chwali się lotem za 3 tysiące dolarów, mówiąc o tym, jak o wielkim wydarzeniu, to znaczy, że pieniędzy raczej nie ma. "Cena takiego biletu to około trzech tysiące dolarów. Dlaczego mieliby się tym chwalić ludzie na takim poziomie? Dla milionerów i miliarderów to jak przejażdżka Uberem. A jeśli ktoś się tym chwali, to znaczy, ze to dla niego jakieś niesamowite wydarzenie i dowód na to, że milionerem nie jest — napisała Aneta Glam.

W kolejnych stories "Żona Miami" pokazała też wiele wiadomości od fanek, które mówią o tym, że nabrały się na opowieści Derpienski o tym, że wystarczy dobrze wyglądać, by zaczęło żyć się lepiej. Niektóre piszę o tym, jak zgubny wpływ ma taka postawa na coraz młodsze dziewczynki. Na koniec dodała, że dużo większy szacunek ma do osób, które oszczędzają na klasę ekonomiczną, by zabrać bliskich na wymarzone wczasy. Wskazała także, że Rubik również leciał klasą biznes, ale tym się nie chwalił, bo po prostu ma klasę, której Derpienski brak.

Nie przegap
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
15 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News