Gwiazda internetu wysłała nieletniemu bieliznę. Spotkały ją konsekwencje
Colleen Ballinger, która znana jest także jako Miranda Sings, została oskarżona przez internautów o niewłaściwe zachowanie wobec osób nieletnich. Pokłosiem tego jest nie tylko kryzys wizerunkowy, ale także całkiem dotkliwe konsekwencje na płaszczyźnie zawodowej.
Jeżeli ktoś zdecydowałby się na stworzenie zestawienia najbardziej rozpoznawalnych twarzy internetu, Colleen Ballinger musiałaby znaleźć się w czołówce. Wykreowana przez nią postać, Miranda Sings, zdobyła ogromną popularność wśród nastoletnich użytkowników platformy YouTube. Rozgłos, jaki zdobyła, Ballinger przekuła w źródło dochodu i przez ponad dekadę z powodzeniem rozwijała swoją działalność artystyczną. W pewnym momencie jej Miranda zaczęła pojawiać się w mediach głównego nurtu – między innymi w programie Ellen DeGeneres oraz w serialu „Victoria znaczy zwycięstwo”.
Ballinger przez długie lata pracowała na swoje nazwisko, opierając swoją karierę między innymi o niewybredne żarty o charakterze erotycznym. Grana przez nią persona do niedawna cieszyła się sporym uznaniem internautów.
Colleen Ballinger oskarżona o grooming
Colleen Ballinger zaskarbiła sobie sympatię naprawdę wielu ludzi. Z niektórymi fanami wchodziła nawet w bliższe relacje. Jedną z tych osób, które miały okazję poznać ją osobiście, był Adam McIntyre. To właśnie on w 2016 roku dostał od Ballinger bieliznę. Gwiazda internetu stwierdziła, że dobrym pomysłem będzie wysłanie kompletu swojemu nieletniemu wówczas fanowi... Na tym nie koniec. Do sieci trafiły zrzuty ekranu, które sugerują, że gwiazda miała prowadzić nieodpowiednie dyskusje na temat seksu z nastoletnim McIntyrem. Poza tym miała angażować go w swoje własne problemy rodzinne.
Aktualnie w sieci krąży wiele dowodów na to, że Ballinger wielokrotnie przekraczała granice w kontaktach z fanami. Jednym z nich jest nagranie, na którym komiczka podczas występu na żywo, ułożyła nastoletnią fankę w nieodpowiedniej pozycji.
W związku z powyższym Ballinger została oskarżona przez internautów o grooming, czyli świadome usiłowanie nawiązania bliskiej więzi z osobą nieletnią, które ma skutkować wywołaniem u niej zauroczenia. Jak na to odpowiedziała? Piosenką…
Colleen Ballinger odpowiada na zarzuty
W obliczu kryzysu wizerunkowego wiele osób przeprasza za błędy albo znika na pewien czas. Colleen zdecydowała się na inny ruch. Opublikowała w sieci nagranie, na którym… śpiewa piosenkę, odnoszącą się do wspomnianej sytuacji. „Mnóstwo osób mówi rzeczy, które nie całkiem są prawdziwe. Wszyscy na pokład toksycznego plotkarskiego pociągu, który jedzie torami dezinformacji” – możemy usłyszeć w utworze.
Colleen Ballinger oskarżona o rasizm
Grooming to nie jest jedyny zarzut, z którym mierzy się obecnie Ballinger. Internauci wytykają jej również blackface, czyli użycie czarnego makijażu, który dawniej był wykorzystywany do przedstawiania osób czarnoskórych przez białych aktorów. Obecnie uznaje się, że wspomniana praktyka jest przejawem rasizmu. W świetle tych oskarżeń youtuberka nie uniknęła przykrych konsekwencji. Jej podcast „Oversharing” został zakończony, a kilka występów na żywo zostało odwołanych — informuje TheGuardian.com.
Wszystkie afery Antka Królikowskiego – zdrada, skandale i problemy z prawem
Źródła: RadioZET.p/TheGuardian.com
Tu się dzieje
