Obserwuj w Google News

Katarzyna Grochola wzięła sekretny ślub. Kim jest trzeci mąż pisarki?

Maciej Friedrich
2 min. czytania
15.04.2019 15:31

Katarzyna Grochola wyznała w wywiadzie, że jeszcze w 2018 roku po raz trzeci wyszła za mąż. Ślub celowo utrzymywała w tajemnicy przed mediami. Kim jest nowy towarzysz życia znanej pisarki?

Katarzyna Grochola wzięła sekretny ślub. Kim jest trzeci mąż pisarki?
fot. Beata Zawrzel/REPORTER

Katarzyna Grochola urodziła się w 1957 roku w Krotoszynie. Początki jej kariery zawodowej nie zapowiadały, że stanie się jedną najbardziej poczytnych polskich pisarek. Imała się różnych zajęć, była między innymi konsultantką w biurze matrymonialnym, salową w szpitalu czy sprzątaczką. Od młodości jednak szlifowała swój pisarski talent. Pierwszą powieść napisała w wieku zaledwie 11 lat. Przełomem w jej autorskiej karierze był rok 2001, kiedy na rynku ukazała się jej książka „Nigdy w życiu!”. Powieść zyskała ogromną popularność, a Grochola dwa lata z rzędu odbierała nagrodę „Asa Empiku”. Kolejne publikacje, takie jak „Ja wam pokażę!” czy „Trzepot skrzydeł”, ugruntowały jej pozycję. Łącznie książki autorki sprzedały się w nakładzie ponad 4 milionów egzemplarzy.

Prywatnie Katarzyna Grochola ma za sobą dwa rozwody. Owocem jednego ze związków jest córka, znana prezenterka Dorota Szelągowska. Jak się jednak okazuje, pisarka po raz kolejny wyszła za mąż. Ślub ukrywała przed mediami przez 9 miesięcy.

Katarzyna Grochola z mężem
fot. TRICOLORS/East News

Sekretny ślub Katarzyny Grocholi

W wywiadzie udzielonym podczas wizyty w „Dzień Dobry TVN” Katarzyna Grochola wyznała, że wzięła trzeci ślub w 2018 roku. Nie uznała jednak za stosowne medialne chwalenie się tym faktem.

– Jesteśmy po ślubie już 9 miesięcy. Byłam w telewizji z obrączką, ale rozumiem, że też świat nie musi być skierowany na moje ręce… A jesteśmy ze sobą już dwa lata. Dostałam z tej okazji piękny pierścionek.

Wybrankiem Grocholi jest Stanisław Bartosik, ceniony polski puzonista. Małżonkowie poznali się na benefisie jednego z przyjaciół muzyka. Jak zdradziła pisarka, ukochany pocałował ją już po czterech godzinach znajomości.

Zapytana o to, czy zakochanie po 60. urodzinach różni się od tego nastoletniego, odpowiedziała:

–Jaka jest różnica między zakochaniem się przed dziewiętnastką a tym po sześćdziesiątce? Jeśli mój mąż zapomniał mi zrobić herbatę albo zapomniał mi ją przynieść, to już nie myślę, że to jest wymierzone przeciwko mnie, tylko myślę „a rusz tyłek i sobie sama przynieś”. To jest ta różnica.

Małżeństwu życzymy oczywiście wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.

 

RadioZET.pl/gala.pl/MF