Rolnik szuka żony: Kandydatki Stanisława znudzone pobytem na gospodarstwie: "Psychicznie mam dość"
W niedzielnym odcinku "Rolnik szuka zony" widzowie mogli zobaczyć m.in. jak Stanisław organizował czas swoim kandydatkom. 26-latek zaprosił dziewczyny na grilla, jednak atmosfera nie sprzyjała dobrej zabawie. Jedna z dziewczyn miała już wyraźnie dość. "Mam dość psychicznie" - powiedziała Ewelina.
Stanisław z ósmej edycji "Rolnik szuka żony" w niedzielnym odcinku show wyglądał na znudzonego. Taka również była atmosfera na grillu u 26-latka. Na obiedzie nie pojawiła się rodzina Stanisława, więc rolnik do wspólnego posiłku zaprosił wszystkie trzy kandydatki.
Rozmowa przy stole nie kleiła się, a wszystkie trzy dziewczyny wyglądały na nieco smutne, przygaszone i znudzone. "Psychicznie mam dość" - przyznała Ewelina. Mało tego przy obiedzie Stanisław zadał niefortunne pytanie dziewczynom: "Dziewczęta mam do Was pytanie. Z kim będziecie jutro jeść kolację?" - zapytał Stanisław, sugerując, że on sam nie jest przekonany do żadnej z dziewczyn. 26-latek zapytał również kandydatki, czy zapakować im kiełbasę na drogę. Zarówno dziewczyny, jak i fani programu byli nieco zniesmaczeni tym pytaniem.
Zobacz też: Rolnik szuka żony 8: to jego wybrała Elżbieta? Zdradziło ją jedno zdjęcie [FOTO]
Rolnik szuka żony: Kandydatki Stanisława znudzone pobytem na gospodarstwie: "Psychicznie mam dość"
W komentarzach na Instagramie "Rolnika" zawrzało. "Jak na stypie te dziewczyny z nim mają", "dla mnie koleś pomyłka/ myśliciel, żadnej nie patrzył w oczy na spotkaniach, nie wiem, po co się zgłaszał", "ja im się dziwię, że one wytrzymały z tym typem tak długo…. Mnie jest wstyd za niego, czuję się zażenowana jak ich oglądam, Dramat", "żenada", "powinny wszystkie we trzy wstać od stołu i nigdy tam nie wracać.... Dziwie się, że nadal tam z nim siedzą i jedzą kiełbaskę z grilla....", "wszyscy jacyś tacy umęczeni, zrezygnowani", "już większe emocje są na grzybach" - pisali fani show. Jak myślicie, Stanisław będzie kontynuować znajomość z którąś z kandydatek?
Tu się dzieje
