Pazura o koszmarze pierwszego małżeństwa
Nie jest tajemnicą, że pierwsze małżeństwo Cezarego Pazury było naprawdę trudne. Żona aktora zmagała się z uzależnieniami od alkoholu i narkotyków i niestety nie udało się im tego wszystkiego przetrwać razem. Teraz Pazura opowiada o tym w swojej książce.
"Byłbym zapomniał" to tytuł autobiografii Cezarego Pazury, która ukazała się w październiku 2017. Opisał w niej wiele nieznanych faktów ze swojego życia. Postanowił też podzielić się wspomnieniami o tym, jak trudne było jego pierwsze małżeństwo.
Pierwsza żona aktora, Żaneta, była alkoholiczką i narkomanką. Jednak Pazura potrzebował czasu, by się o tym przekonać. Jak wspomina w swojej książce, wiele dało mu chodzenie na spotkania AA, kiedy przygotowywał się do roli w filmie "Tylko strach". Zaczął zauważać "drobiazgi", na które wcześniej nie zwracał uwagi: poukrywane po domu butelki - nawet w rzeczach dziecka, woń alkoholu już od rana. Postanowił zaprowadzić żonę na terapię. Niestety, okazało się, że Żaneta przestała się na niej pojawiać. Szybko zaczęła szukać mocniejszych środków i sięgnęła po narkotyki.
Cezary Pazura próbował walczyć, wybaczał kłótnie, wymykanie się z domu albo bijatyki z dziwnymi znajomymi żony. Któregoś razu pijana Żaneta przyjechała na plan zdjęciowy i uderzyła aktora w twarz.
"Musisz zacząć wszystko od nowa. Tu nie ma co zbierać. Ratuj dziecko. Ona wykupiła bilet w jedną stronę. Zabraniając jej pić i ćpać, staniesz się jej największym wrogiem. Znienawidzi cię, odejdzie, ucieknie" - powiedzieć miał wtedy Franz Maurer. Wkrótce kobieta po prostu wyjechała i już nie wróciła. Cezary Pazura został sam z małą córeczką.
Na szczęście teraz Cezary Pazura odnalazł szczęście u boku sporo młodszej od siebie kobiety. Razem z Edytą doczekali się dwójki dzieci, a być może pojawią się i kolejne.
RadiozET.pl/Pomponik/SA