Obserwuj w Google News

Ola Kot z "Tańca z gwiazdami" miała wypadek. W jakim stanie jest uczestniczka?

Judyta Wanicka
2 min. czytania
27.09.2019 17:43

Ola Kot miała wypadek samochodowy po treningu do kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami". Prezenterka Eski TV skasowała auto w kolizji z pojazdem, który wymusił pierwszeństwo. Jak czuje się po wypadku Ola Kot i czy wystąpi w piątkowym odcinku "Tańca z gwiazdami"? Gwiazda o wszystkim poinformowała w relacji na Instastory. 

Ola Kot
fot. Instagram:@olakot

Ola Kot z "Tańca z gwiazdami" skasowała auto

Ola Kot, znana prezenterka Eski TV, uległa wypadowi gdy wracała z treningu do "Tańca z gwiazdami". Do zdarzenia doszło w środę wieczorem na jednej z ulic Warszawy. Uczestnika tanecznego show wracała do domu autem. Nagle uderzyła w samochód świadczący usługi dla popularnej sieci zajmującej się przewozem osób. Celebrytka skasowała przód, zaś w drugim pojeździe szyba od strony pasażera roztrzaskała się w drobny mak. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Gdyby nie trzeźwa reakcja Oli Kot, stłuczka mogła być groźniejsza w skutkach. 

To mogło skończyć się gorzej, gdybym w ostatniej chwili nie skręciła maksymalnie w lewo, dzięki czemu otarłam się o bok samochodu i uderzyłam w tył. W środku był pasażer. Przy jego drzwiach poszła szyba, ale na szczęście nic mu się nie stało. Sama się sobie dziwię, że zachowałam zimną krew w tym ostatnim ułamku sekundy. Dopiero po zderzeniu wysiadłam z samochodu i zaczęłam płakać - mówiła na Instastory.

W relacji Ola Kot poinformowała, że nie jest winna spowodowania kolizji. Do zderzenia doprowadził kierowca drugiego auta, który nie udzielił prezenterce pierwszeństwa przejazdu. 

Miałam mały wypadek samochodowy – nie z mojej winy. Pan, który prowadził przewóz osób, postanowił nie udzielić mi pierwszeństwa przejazdu. Nic mi się nie stało. Teraz się z tego śmieję, ale przez 15 minut beczałam, bo pierwszy raz w życiu miałam do czynienia w wybuchem poduszek powietrznych - wyznała na Instagramie.

Niestety zszokowana gwiazda, zamiast udać się spokojnie do domu, musiała wyjaśniać sprawę jeszcze przez pięć godzin. Wszystko przez to, że kierujący taksówką Ukrainiec nie miał przy sobie dokumentów. W relacji na Instastory Ola Kot ze smutkiem stwierdziła, że jej ukochanego auta "Leonka" nie da się już uratować.

Na 90 procent mój samochód pójdzie do kasacji - stwierdziła. 

Ola Kot po wypadku. Czy wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"?

Gdy informacje o wypadku Oli Kot obiegły wszystkie portale, wierni fani dziennikarki zaczęli zastanawiać się, czy Ola Kot wystąpi w najbliższym odcinku "Tańca z gwiazdami". Choć celebrytka tuż po zdarzeniu zapewniała, że nic jej nie jest, mogła być w szoku i początkowo nie odczuwać żadnego bólu. Prze kolejny dzień widzowie czekali w napięciu na ostateczną decyzję. Na szczęście uczestniczce dość szybko udało się otrząsnąć psychicznie po zdarzeniu. Nie doznała również żadnych obrażeń fizycznych. Tak więc fani fani mogą spać spokojnie: Ola Kot na pewno zatańczy w trzecim odcinku "Tańca z gwiazdami", już w piątek, 27 września, w Polsacie.

 

RadioZET.pl/jw