Marcelina Zawadzka popłakała się na wizji w „Pytaniu na śniadanie”
Marcelina Zawadzka i Tomasz Wolny prowadzili najnowszy odcinek „Pytania na śniadanie”. Niespodziewanie prezenterka popłakała się na wizji. Wzruszył ją występ zaproszonego gościa – Tomasza Kowalskiego.
Występy gwiazd są jednym ze stałych elementów „Pytania na śniadanie”. W ostatnim odcinku programu pojawił się Tomasz „Kowal” Kowalski – wokalista znany widzom m.in. z show „Must Be the Music. Tylko muzyka”. Kowalski kilka lat temu miał poważny wypadek na motocyklu, w wyniku czego został sparaliżowany. Od zdarzenia minęły cztery lata, w których czasie artysta przechodził intensywną rehabilitację. Dotąd jednak nie odzyskał pełnej sprawności i porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo to nie przestaje wierzyć, że kiedyś jeszcze stanie na nogach.
Podczas jednego z koncertów Kowalski miał okazję wystąpić na scenie w egzoszkielecie. W „Pytaniu na śniadanie” pojawił się z kolei na zaprojektowanym przez siebie podeście. M.in. o swojej walce i wierze w pomyślność rehabilitacji opowiadał Zawadzkiej i Wolnemu. Historia Tomka oraz słowa zaśpiewanej przez niego piosenki – „Za drzwiami raju” – tak bardzo wzruszyły Zawadzką, że nie potrafiła ukryć łez.
Marcelina Zawadzka płacze na wizji w "Pytaniu na śniadanie"Cały występ możecie zobaczyć tutaj.
RadioZET.pl/SA
Tu się dzieje
