Małgorzata Foremniak pożegnała królową Elżbietę II. Internauci grzmią: "Lans, wstyd, upadek"
Małgorzata Foremniak opublikowała zdjęcia sprzed zamku Windsor, gdzie tłumy składają kwiaty i opłakują zmarłą Elżbietę II. Zdaniem wielu internautów aktorka lansuje się na śmierci monarchini. W sieci pojawiły się niepochlebne komentarze.
Małgorzata Foremniak to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek i osobowości telewizyjnych, serca widzów podbiła jako jurorka " Mam talent!". Jak wiele innych gwiazd jest w stałym kontakcie z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie dzieli się swoim życiem zawodowym i osobistym. Obecnie gwiazda relacjonuje swoją podróż do Wielkiej Brytanii. Niestety, jej najnowsze relacje wywołały niemałe kontrowersje.
Małgorzata Foremniaka "lansuje się" na śmierci królowej Elżbiety II? Zdjęcia aktorki z Windsory w ogniu krytyki
Śmierć królowej Elżbiety II to wielka tragedia, brytyjska monarchini była uwielbiana na całym świecie, ale oczywiście największy żal odczuwają Brytyjczycy. Nic dziwnego, że pod królewską rezydencją w Windsorze, gdzie królowa wyprowadziła się po wybuchu pandemii, składane są kwiaty i znicze. Wielbiciele Elżbiety II spotykają się w tym miejscu także, by ją opłakiwać. Małgorzata Foremniak postanowiła do nich dołączyć i opublikowała na Instastory zdjęcia, na których widzimy ją pod zamkiem.
Aktorka z pewnością nie spodziewała się, że jej relacja z miejsca, gdzie wspomina się zmarłą monarchinię, wywoła tyle emocji. Zdaniem części internautów materiały Foremniak są nie na miejscu i w złym guście. Pojawiły się nawet opinie, że aktorka wykorzystuje tragiczne wydarzenie, żeby zwrócić na siebie uwagę.
- Lansować się na czyjejś śmierci. Co za wstyd. Nie spodziewałam się tego po Foremniak.
- Lans "na kafelku". Odrażający upadek obyczajów.
- Można się lansować i na pogrzebach, aczkolwiek najsmaczniejsze to nie jest.
- Wszystko pod publikę i dla lajkow - czytamy w internetowych komentarzach.
Małgorzata Foremniak z pewnością nie chciała zrobić nic niestosownego. Myślicie, że internauci ocenili ją zbyt ostro?
Tu się dzieje
