Dorota Naruszewicz o pracy w TVP. Była „kooperantką telewizji reżimowej”?
Dorota Naruszewicz przypomniała o sobie, udzielając wywiadu, w którym opowiedziała o powrocie do aktorstwa. Mimo krytycznego podejścia do obecnie rządzących zdecydowała się na pracę nad serialem TVP. Jak wspomina swoją rolę w „Koronie królów”?
Dorota Naruszewicz wielu zapisała się w świadomości jako gwiazda znanego serialu Telewizji Polskiej. Aktorka przyznaje, że do dzisiaj nazywana jest „starą Beatą z Klanu”, ponieważ jej rola po czasie została przejęta przez Magdę Wójcik. Naruszewicz w ostatnio udzielonym wywiadzie opowiedziała o przerwie w karierze i trudnym powrocie do aktorstwa. W podcaście „Damy w mieście” zdradziła, że gdy ogłosiła chęć powrotu na ekrany, została bardzo zaskoczona pierwszą propozycją zawodową. Niechętna rządom PiS-u aktorka miała wystąpić w produkcji TVP. Dlaczego zdecydowała się na udział w „ Koronie królów” i jak wspomina pracę na planie serialu?
Dorota Naruszewicz o powrocie do aktorstwa i współpracy z TVP
Aktorka swego czasu zdecydowała się na przerwę w karierze i poświęciła się rodzinie. W 2020 poinformowała o rozwodzie z dotychczasowym partnerem, a niedługo później wyraziła chęć ponownego udziału w produkcjach filmowych i teatralnych. Wyznała, że trudno jest powrócić po latach do zawodu aktorki. Gwiazda była sceptycznie nastawiona do propozycji udziału w serialu „Korona królów” produkowanego przez Telewizję Polską. Wcześniej jednoznacznie krytykowała rządy Prawa i Sprawiedliwości. Próbując podjąć decyzję o współpracy z TVP, prosiła o rady bliskich.
Słuchajcie, czy ja mam być teraz kooperantką telewizji reżimowej?
- pytała znajomych, czekając na porady.
Ostatecznie Naruszewicz, mimo niechęci do polityki PiS-u, zdecydowała się wziąć udział w serialu Telewizji Polskiej. Chociaż zdaje sobie ona sprawę z wątpliwej jakości serialu, przyznała, że praca na planie była fantastyczną przygodą.
Miałam tak przepiękny strój i cały wątek, że po prostu odleciałam (…) Dla mnie jako aktorki to była bardzo fajna praca. Pseudostaropolski język, kostium jak w bajce
- opowiadała o roli, dzięki której miała przypomnieć o sobie widzom.
Aktorka nie zatraciła jednak swoich wartości. Zadbała także o to, by jej córki były świadomymi społecznie osobami. Zdradziła, że uczestniczyła razem z nimi w licznych protestach i nauczyła je interesować się kwestiami politycznymi naszego kraju. Niebawem Dorota Naruszewicz powróci na deski teatru i będzie można zobaczyć spektakl z jej udziałem.
Gwiazdy, które nagle zniknęły z TV. Co się z nimi dzieje? [GALERIA]
Tu się dzieje
