Alicja Bachleda-Curuś zarobi 11 milionów złotych
Latem Alicja Bachleda-Curuś pochwaliła się, że dostała rolę w świetnie zapowiadającym się serialu „Pod powierzchnią”. Potem z niej zrezygnowała. Czyżby powodem tej decyzji były inne plany zawodowe? Teraz gwiazda zarobić może miliony złotych.
Kiedy Alicja Bachleda-Curuś rezygnowała z roli w „Pod powierzchnią” z udziałem m.in. Bartłomieja Topy, uzasadniała to w swoim oświadczeniu przyczynami osobistymi. Najnowsze informacje rzucają na to nowe światło. Okazuje się, że polska gwiazda, była partnerka Marcina Gortata, nosiła się z zamiarem zaangażowania w produkcję filmową. Ostatecznie jej rolę w serialu dostała Magdalena Boczarska, a Bachleda-Curuś rozpoczęła przygotowania do sporego projektu.
Alicja Bachleda-Curuś zarobi 11 milionów złotych?
Okazuje się, że Alicja Bachleda-Curuś zajęła się produkcją filmu o księżnej Tarnowskiej. Oprócz tego, że zagra w nim główną rolę, za którą zainkasować ma 300 tysięcy dolarów, to jeszcze zainwestowała w film prawie trzy razy tyle. 800 tysięcy dolarów ma się jej zwrócić z nawiązką, bo w USA filmy są bardzo dochodową branżą – nieoficjalnie informuje „Super Express”.
– Zajęłam się produkcją filmową. Pracuję przy filmie o księżnej Tarnowskiej, wyjątkowej postaci, która przeżyła dwie wojny. Jeśli nie znajdę odpowiedniej osoby do tej roli, osobiście ją zagram – poinformowała gwiazda podczas 30. Polskiego Festiwalu Filmowego w Chicago.
„Rodacy i Amerykanie chętnie obejrzą taki film, a podobno w Polsce też już są na niego chętni” – informuje SE osoba z amerykańskiej branży filmowej.
Czekamy zatem na kolejne informacje.
RadioZET.pl/SA/SA
Tu się dzieje
