Rozenek przyznała się do operacji plastycznej. „Wprowadziłam wiele ulepszeń”
Małgorzata Rozenek w najnowszym wywiadzie przyznała się do zabiegu medycyny estetycznej. Dzięki temu zmieniła swoje życie.
![Małgorzata Rozenek Rozenek przyznała się do operacji plastycznej. „Wprowadziłam wiele ulepszeń”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/newsy/rozenek-przyznala-sie-do-operacji-plastycznej-wprowadzilam-wiele-ulepszen/23567256-1-pol-PL/Rozenek-przyznala-sie-do-operacji-plastycznej.-Wprowadzilam-wiele-ulepszen_content.jpg)
Małgorzata Rozenek wspominała stare czasy
Dawna „perfekcyjna pani domu” jest obecnie szczęśliwą żoną Radosława Majdana i matką trzech synów. Małgorzata Rozenek prowadzi też butik Mrs. Drama, w którym sprzedaje ubrania, ale również akcesoria do domu. Niedawno powiedziała, dlaczego ceny produktów w jej sklepie są tak wysokie – przykładowo za świecę od Rozenek-Majdan trzeba zapłacić 150 zł. Tłumaczyła, że z cała pewnością nie wynika to z jej chciwości.
Pierwszego czerwca gwiazda TVN obchodziła 46. urodziny. Zwykle z tej okazji w mediach pojawiają się zdjęcia gwiazd z poprzednich lat. Dziennikarz Pomponika postanowił nawiązać do tego i pokazał starą fotografię, gdy rozmawiał z Małgorzatą Rozenek. Zapytał „perfekcyjną panią domu”, co sądzi o starej wersji siebie.
– Ja pamiętam ten czas (…). Na pewno chciałbyś usłyszeć, że to parę zabiegów medycyny estetycznej przed i taka [jest – red.] prawda – przyznała żona Radosława Majdana, patrząc na stare zdjęcie. Przy okazji Małgorzata Rozenek zdobyła się na nieco wspomnień z okresu, w którym wykonano tę fotografię.
Quiz: Którą Małgorzatą Rozenek dzisiaj jesteś?
– Na każdym etapie swojego życia, mimo że te etapy były różne, miałam takie poczucie spełnienia i realizowania tego, co w tym momencie jest dla mnie najważniejsze. Wtedy byłam właścicielką jedenastu psów i dwóch koni. Bardzo działałam w stowarzyszeniach, które ratowały psy w schroniskach – opowiedziała gwiazda TVN.
Małgorzata Rozenek wycięła sobie powiekę
Czy dawna „perfekcyjna pani domu” uważa, że ma szczęśliwe życie? W rozmowie z Pomponikiem powiedziała wprost, że większość czasu spędziła w dobry sposób. – Jak patrzę na swoje dotychczasowe życie, w 95% byłam szczęśliwa – wyliczyła Małgorzata Rozenek.
Dziennikarz Pomponika przyznał, że wiele osób mówi o gwieździe TVN, że miała kiedyś „smutne oczy”. Żona Radosława Majdana przyznała, że miała pewien genetyczny problem. – Miałam opadającą powiekę, którą to zresztą mam genetycznie. Kobiety w mojej rodzinie to mają, ale są na to sposoby – powiedziała Rozenek. Właścicielka butiku Mrs. Drama nie powiedziała wprost, że operacji plastycznych było u niej więcej, przyznała się jednak do licznych poprawek różnego rodzaju: – Wprowadziłam wiele ulepszeń w swoje życie, nie tylko w aspektach wizualnych - powiedziała.