slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Piotr Zelt znowu stanie przed sądem? "Prokuratura wojskowa nie odpuszcza"

2 min. czytania
27.06.2024 22:52

W marcu w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów zapadł wyrok w sprawie aktora Piotra Zelta, który odpowiadał za znieważenie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej Anny Michalskiej. Sąd uznał, że aktor jest niewinny, lecz wyrok nie był prawomocny. Zelt przekazał, że Wojskowa Prokuratura Okręgowa wniosła o apelację. 

Piotr Zelt
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS
slot: billboard
slot: billboard

Piotr Zelt został uniewinniony za wpis o rzeczniczce Straży Granicznej 

Znany z "13 posterunku" aktor Piotr Zelt w listopadzie 2021 roku zamieścił w sieci wpis uderzający w byłą rzeczniczkę Komendanta Głównego Straży Granicznej Annę Michalską. Aktor nazwał ją "twarzą bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS". Chodziło o stosowanie przez polskich funkcjonariuszy kontrowersyjnych pushbacków na granicy z Białorusią.

W związku z postem oraz innymi wypowiedziami aktor stracił kontrakt z opolską policją i przestał być ambasadorem akcji "Trzeźwy poranek na A4". Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko Zeltowi w związku ze zniesławieniem i znieważeniem funkcjonariusza państwowego. Proces ruszył w październiku 2023. W marcu tego roku Zelt został oczyszczony z zarzutów. Sąd uznał, że wypowiedź aktora mieściła się w granicach wolności wypowiedzi oraz prawa do krytyki. Wyrok nie był prawomocny. 

Redakcja poleca

Apelacja ws. wpisu Zelta. Aktor znowu stanie przed sądem? 

W komentarzu do wyroku zamieszczonym na Facebooku aktor napisał, że prokuratura wykazała się "wyjątkową gorliwością", aby doprowadzić do jego skazania, ale się nie udało. Sprawę uważał za polityczną nagankę PiS-u. 

"Sąd pierwszej instancji uwolnił mnie od absurdalnego zarzutu obrazy munduru, przyklejonego mi przez pisowców. Zapewne będą apelować. Pan prokurator wyjątkowo gorliwy, ale wydaje mi się, że normalność i zwykła, elementarna przyzwoitość, powracają. Funkcjonariusze upadłego, pisowskiego pseudoreżimku tupią bezradnie" - skomentował.  

Zelt przyznaje, że ma satysfakcję, mimo że sprawa się nie zakończyła. W rozmowie z JastrząbPost przekazał, że czeka go proces apelacyjny. - Prokuratura wojskowa nie odpuszcza - powiedział. - Zobaczymy, jak to się będzie toczyć dalej. Sytuacja jest bardzo skomplikowana i bardzo złożony jest problem emigrantów. Każdy może to rozgrywać z korzyścią dla siebie, często w sposób cyniczny i okrutny - podkreślił w wywiadzie. 

Redakcja poleca
slot: leaderboard_pod_art