Juror "Mam talent" znalazł żonę w kałuży krwi. Dramatyczne sceny w hotelowym pokoju
Howie Mandel znalazł żonę w kałuży krwi. Komik opowiedział o drastycznym incydencie, który poskutkował dotkliwymi obrażeniami twarzy u jego życiowej partnerki.
Żona Howiego Mandela trafiła do szpitala
Howie Mandel opowiedział o incydencie, do którego doszło pewien czas temu w Las Vegas. Jego żona, Terry Soil, uległa groźnemu wypadkowi. Mandel wyjaśnił, że po wieczorze, podczas którego nie stronili od alkoholu, znalazł partnerkę w kałuży krwi. Gdy wrócili do hotelu, udali się do snu. Po pewnym czasie Soil wstała z łóżka. – Wstała w środku nocy i nie wiem, dokąd zmierzała, ale skierowała się w ścianę. Upadła i uderzyła w boazerię – tłumaczył w programie „Live With Kelly And Mark” Mandel.
Terry Soil upadła, raniąc twarz. Gdy Mandel usłyszał towarzyszący temu hałas, zerwał się na równe nogi i popędził w kierunku, z którego dobiegał głos jego żony. Niewiele później zobaczył partnerkę leżącą w kałuży krwi. – Wystraszyłem się. Podniosłem ją, położyłem na łóżku. Wszędzie była krew. Poszedłem i zabrałem wszystkie ręczniki i wszystkie były pokryte krwią – opowiadał. Wyjawił, że rana na głowie Terry była na tyle głęboka, że był w stanie zobaczyć jej czaszkę.
Soil została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej potrzebnej pomocy. Obrażenia, choć wyglądały groźnie, nie pozostawiły na jej ciele trwałych śladów. – Jest absolutnie perfekcyjna. Nie ma żadnej blizny, jest piękna – zapewnił Howie Mandel.
Źródła: Radio ZET/Live With Kelly And Mark, DailyMail.co.uk
Tu się dzieje
