0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Od lat nie pojawia się w programach TVP. Moskwa ostro komentuje poczynania stacji

2 min. czytania
13.11.2023 11:45

Robert Moskwa od blisko dwóch dekad wciela się w Artura Rogowskiego w „M jak miłość”. Choć kojarzony jest z TVP, od dawna unika występów w programach stacji. W jednym z ostatnich wywiadów zdradził powody swojej decyzji. „Niektóre programy są już tak "zjechane", że nie widzę powodu, żebym w którymś z nich wystąpił" – mówił Onetowi.

Robert Moskwa
fot. East News/Blawicki Piotr

Robert Moskwa występował w popularnych programach rozrywkowych

Robert Moskwa jeszcze kilkanaście lat temu uznawany był za jedną z największych polskich gwiazd. Popularność zyskał w 2004 roku, kiedy dołączył do obsady serialu „M jak miłość”. W hicie Dwójki wciela się w Artura Rogowskiego, męża Marysi i ojca kilkunastoletniej Basi. Mimo upływu lat, jego wątek wciąż jest rozwijany, a widzowie chętnie śledzą losy doktora i jego najbliższych – zwłaszcza, że w przeszłości sporo działo się w życiu tej postaci. Zakazany romans, utrata rodziny i próba odzyskania żony to tylko kilka z wątków, które elektryzowały fanów produkcji.

Ciekawa rola i charyzma aktora przysporzyły mu wielu nowych propozycji. Moskwę w kolejnych latach można było oglądać w kilku programach rozrywkowych. Swoją przygodą z telewizyjnymi show zaczął od „Jak oni śpiewają?”, następnie wystąpił w programie „Gwiazdy tańczą na lodzie” i „Celebrity splash”.

- Trudno utrzymać się na topie przez całe swoje życie, bo żeby tego dokonać, to trzeba być wybitnym umysłem lub wybitnym aktorem. Ja się za wybitnego nie uważam, choć oczywiście miałem swój okres świetności w latach 2005-2009. W tamtym czasie, kiedy człowiek dostał rolę w "M jak miłość" - i to jeszcze taką, która aspirowała do jednej z głównych ról - to od razu wzbudzał zainteresowanie. I ja na tej fali dostałem się do "Jak oni śpiewają?". I kolejne propozycje już poszły falami – opowiadał w rozmowie z Onetem.

Redakcja poleca

Robert Moskwa od lat unika udziału w programach TVP

Z biegiem lat gwiazdor „M jak miłość” przestał być zapraszany do tego typu projektów. Jakiś czas temu zdecydował też, że nie będzie brał udziału w programach TVP. W tym samym wywiadzie wyjawił powody swojej decyzji.

- Natomiast jak ktoś sobie prześledzi moją obecność poza serialem, jeśli chodzi o mój udział w śniadaniówkach i innych programach TVP, to mnie tam nie ma już od lat. Nie bez powodu. [...] Niektóre programy są już tak "zjechane", że nie widzę powodu, żebym w którymś z nich wystąpił – wyznał.

Moskwa nie narzeka jednak na swoją sytuację finansową. Wciąż regularnie pojawia się na planie „M jak miłość” i rozwija swoją firmę frankową, którą uważa za największe zabezpieczenie. Zdaje sobie sprawę, że nie może liczyć na zbyt wysoką emeryturę.

Źródło: Radio ZET/Pomponik

Nie przegap
Mikołaj Roznerski flirtował w najlepsze. Aktor z serialu TVP „M jak miłość” widziany z kobietami
8 Zobacz galerię
fot. RadioZET.pl exclusive