"Idź na całość" wróci do Polsatu? Prowadzącym ma zostać Filip Chajzer
Polsat zamierza reaktywować program "Idź na całość". Kultowy teleturniej ma jednak wrócić w nieco zmienionej formule. Prowadzącym może zostać Filip Chajzer.
Czy po ponad 20 latach z anteny Polsatu znowu usłyszymy kultowe "Idź na całość"? Wgląda na to, że stacja przymierza się do reaktywacji słynnego teleturnieju. Niewykluczone, że prowadzącym zostanie Chajzer - pytanie tylko, czy powróci Zygmunt Chajzer, czy twórcy zaangażują jego syna Filipa Chajzera.
"Idź na całość" znowu w Polsacie?
W ostatnich miesiącach Polsat przechodzi liczne zmiany. Nie chodzi jedynie o wygaszanie programów czy przenoszenie ich na inne kanały Polsatu, ale również o roszady w obsadzie popularnych show.
Wygląda też na to, że szefostwo postanowiło sięgnąć po sprawdzone tytuły. Jak podają Wirtualne Media, niewykluczone, że niebawem na antenie Polsatu znowu zobaczymy "Idź na całość". Teleturniej był hitem lat 90. i bił wówczas rekordy oglądalności. Dzięki niemu ogólnopolską sławę zdobył Zygmunt Chajzer.
Wirtualne Media, spekulują, że skoro "Idź na całość" po latach powróciło w Niemczech, gdzie cieszy się dużą popularnością, istnieje spora szansa, że zostanie reaktywowane również w Polsce. Źródło serwisu zdradziło, że u naszego zachodniego sąsiada prowadzących jest dwóch - oryginalny i nowy. Biorąc pod uwagę, że syn Chajzera - Filip, również jest gwiazdorem telewizyjnym i do tego związał się z Polsatem, niewykluczone, że w Polsce również będzie dwóch prowadzących.
- Filip Chajzer przyszedł z pomysłem reaktywacji formatu do Edwarda Miszczaka [dyrektor programowy Polsatu - przyp. red.] Mógłby poprowadzić program wraz z Zygmuntem Chajzerem, który nie tylko jest dawnym prowadzącego, ale też jego ojcem - zdradza źródło. Zdaniem informatora, młody Chajzer najpierw musi sprawdzić się w roli gwiazdora Polsatu, jako uczestnik programu "Taniec z gwiazdami". Dziennikarz ma bowiem wystąpić w 14. edycji show. Jeśli przypadnie do gustu widzom, władze Polsatu mają wziąć pod uwagę przywrócenie "Idź na całość". Są to jednak nieoficjalne informacje. Przedstawiciele Polsatu odmówili komentarza na ten temat.
"Idź na całość": o co chodziło w programie?
Pierwowzorem "Idź na całość" był amerykański teleturniej "Let’s Make a Deal". Polska wersja zadebiutowała w 1997 roku i cieszyła się ogromną popularnością. Idea była dość prosta. Prowadzący wybierał osoby z publiczności, które brały udział w różnego rodzaju prostych grach opartych na szczęściu. Cała zabawa polegała jednak na ofertach, jakie prowadzący składał uczestnikom.
Można było wziąć mniej atrakcyjną nagrodę gwarantowaną, lub zaryzykować i wybrać nagrodę - niespodziankę, zazwyczaj kryjącą się w jednej z bramek. Pozostała część publiczności często dopingowała uczestnika, krzycząc "Idź na całość". Był jednak haczyk - nagroda niespodzianka mogła być tak zwanym Zonkiem - pluszowym kotem w worku. Wybranie Zonka oznaczało utratę pozostałych nagród. Osoba, która wygrała najbardziej wartościową nagrodę, przechodziła do finału odcinka, gdzie róznież wybierała jedną z trzech bramek.
Chajzer prowadził "Idź na całość" do roku 2000. Pod koniec emisji programu zastąpił go Krzysztof Tyniec. Obecna próba reaktywacji teleturnieju, to nie pierwsze tego typu wydarzenie. Powrót "Idź na całość" był już planowany w roku 2008, 2013 i 2016. Na razie próby spełzły na niczym. Czy tym razem też tak się stanie?
Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media
- QUIZ: Pamiętasz prowadzących tych kultowych teleturniejów?
- Zmiany w „Tańcu z gwiazdami”. Jedna z prowadzących odchodzi z show
- "Pamiętniki z wakacji" wracają do Polsatu. Kiedy pojawią się na antenie?
Hubert Urbański już tak nie wygląda. Co za metamorfoza! [GALERIA]
Tu się dzieje
