Obserwuj w Google News

Krzysztof Stanowski stanie przed sądem? „Największa melina w polskim internecie”

2 min. czytania
27.04.2023 14:00

Jan Śpiewak oznajmił, że zamierza powiadomić prokuraturę o „groźnej” działalności Krzysztofa Stanowskiego i prowadzonego przez niego Kanału Sportowego. Aktywista oskarżył dziennikarza o promowanie kultury spożywania alkoholu. Stanowski nie wydaje się zbyt przejęty.

Krzysztof Stanowski w tarapatach? Jan Śpiewak zawiadamia prokuraturę
fot. PIOTR GRZYBOWSKI/AGENCJA SE/East News

Jan Śpiewak prowadzi osobistą krucjatę przeciwko osobom promującym kulturę picia alkoholu. Niedawno na celowniku aktywisty znalazł się Tomasz Sekielski. Kiedy na okładce „Newsweeka” pojawiło się zdjęcie Janusza Palikota, Śpiewak sięgnął po Twittera, by głośno wyrazić swój sprzeciw.

Sekielski ociepla wizerunek jednego z największych alko patusów w Polsce, który doprowadził do tragedii tysięcy ludzi i właśnie dostał zarzuty za przestępcze reklamy alko. Może pogadaj z bratem, jakie szkody tą okładką i tekstem poczyniłeś – napisał działacz społeczny.

Nie są to jedyne zarzuty, dotyczące reklamowania napojów wyskokowych, jakie w ostatnim czasie usłyszały znane osobistości. Niedawno w dużych tarapatach znaleźli się Maffashion i Maciej Musiał, którzy mieli reklamować alkohol wbrew przepisom ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Sprawą celebrytów zainteresowała się prokuratura.

Redakcja poleca

Jan Śpiewak atakuje Krzysztofa Stanowskiego

Jan Śpiewak chce, żeby konsekwencje za podobny czyn poniósł m.in. Krzysztof Stanowski. Gdy Kanał Sportowy poinformował o podjęciu współpracy ze znaną marką piwa, aktywista zapowiedział, że podejmie przeciwko prowadzącym kroki prawne.

Dzisiaj złożę zawiadomienie do prokuratury na @Sportowy_Kanal. Trzeba tę internetową melinę od reklamy hazardu i nielegalnej reklamy alko wreszcie zamknąć. Zbijają fortunę na krzywdzie ludzi. Obrzydliwe - poinformował.

Stanowski wydał się niewzruszony.

Nie mogę pisać, bo idę do Żabki - napisał.

Reklama alkoholu pojawiła się na twitterowym koncie Kanału Sportowego, przez co mogła trafić także do osób niepełnoletnich. W wywiadzie dla Wirtualnych Mediów Śpiewak zwrócił uwagę na fakt, że odbiorcami treści, publikowanych przez Stanowskiego i jego współpracowników, są młodzi ludzie. Jego zdaniem prowadzący nie biorą tego pod uwagę, prezentując reklamy niedostosowane do wieku widzów.

 To, co robi Kanał Sportowy, jest mega groźne. Oglądają ich młodzi ludzie, a oni pokazują piwo w kontekście sportu, dobrej zabawy. Dzisiaj Kanał Sportowy to jest chyba największa melina w polskim internecie. Reklamują w swoich nagraniach od wielu lat hazard, alkohol, ale wrzucając reklamę na Twittera, przegięli. To nie są dziennikarze, to słupy reklamowe firm alkoholowych. Mam nadzieję, że dostaną po łapach i skończy się przyzwolenie na demoralizację, rozpijanie i niszczenie ludziom życia. Reklama alkoholu przekłada się na wzrost spożycia, uzależnienia, cierpienie, a nawet zgony wielu osób. Z całą bezwzględnością należy więc z ludźmi z Kanału Sportowego walczyć – powiedział Śpiewak.

Źródła: RadioZET.pl/Wirtualnemedia.pl