Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik byli parą. Długo utrzymywali to w tajemnicy
Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik byli kiedyś parą. Nie byli wylewni na temat swojej miłości, a powód rozstania ujrzał światło dzienne dopiero po latach.
![Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik byli parą. Długo utrzymywali to w tajemnicy](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/ewa-drzyzga-i-andrzej-soltysik-byli-kiedys-para-to-byla-tajemnica/23247924-1-pol-PL/Ewa-Drzyzga-i-Andrzej-Soltysik-byli-para.-Dlugo-utrzymywali-to-w-tajemnicy_content.png)
Ewę Drzyzgę i Andrzeja Sołtysika publiczność zna przede wszystkim jako prowadzących „Dzień Dobry TVN”. Choć gwiazdy stacji nie pracowały w duecie na ekranie, to okazuje się, że przez jakiś czas tworzyły parę w prawdziwym życiu. W sieci można znaleźć nawet „romantyczne” wspomnienie dziennikarza na temat atutów byłej ukochanej.
Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik byli kiedyś parą
Drogi Ewy Drzyzgi i Andrzeja Sołtysika przecinały się wiele razy. Dziennikarze spotykali się często w pracy, bo oboje zaciągnęli się do TVN-u. Sołtysik współpracę ze stacją nawiązał w 1997 roku, a Drzyzga do ekipy dołączyła trzy lata później. W końcu spotkali się też i w jednym programie, bo oboje pracowali przy „Dzień Dobry TVN”.
Niewiele osób wie, że zanim Drzyzga i Sołtysik trafili do TVN-u, pracowali też i w jednej rozgłośni radiowej. I tam dopiero było gorąco. W dosłownym tego słowa znaczeniu, bo dziennikarze zapałali do siebie uczuciem.
Andrzej Sołtysik o powodach rozstania z Ewą Drzyzgą
Romans dziennikarzy miał mieć miejsce w okolicach lat 90. Po latach Andrzej Sołtysik w rozmowie z „Dobrym Tygodniem” uchylił tajemnicy na temat tej relacji. - Miała talent i coś umiała, podczas gdy ja byłem kompletnie zielony - tłumaczył Andrzej Sołtysik.
Poznaliśmy też powody rozstania: - Było fajnie, ale najwyraźniej oboje byliśmy zbyt młodzi. Chociaż Ewa wykazywała wtedy większą ode mnie dojrzałość - zdradził były prowadzący „DDTVN”. Dziennikarz dodał również, że praca w śniadaniówce wpłynęła pozytywnie na ich relację, jednak trudno mówić tu o przyjaźni czy większych zażyłościach.
Źródło: Radio ZET/Dobry Tydzień