Agnieszka Włodarczyk odsłoniła brzuch po porodzie. "Tylko nie piszcie, że trzeba ćwiczyć"
Agnieszka Włodarczyk wstawiła zdjęcie, na którym odsłania swój brzuch po ciąży, i poprosiła fanki o radę. Okazało się, że najlepsze wsparcie aktorka otrzymała od ukochanego, Roberta Karasia. Internautki biją brawo za ten komentarz.

Agnieszka Włodarczyk i mistrz Ironmana Robert Karaś w lipcu 2021 roku powitali na świecie syna Milana. Aktorka znana z "Plebanii" zaraz po porodzie wróciła na Instagram, gdzie zarabia obecnie jako influencerka i regularnie dzieli się doświadczeniami związanymi z macierzyństwem. 42-latka nie ma problemu z poruszaniem wrażliwych tematów związanych ze zmianami, jakie zaszły w jej ciele na skutek ciąży. Do jednego z nich wróciła dwa lata po porodzie. Chodzi o brzuch, z którego mama Milana wciąż nie jest zadowolona.
Agnieszka Włodarczyk pyta o sposoby na ładny brzuch
Gwiazda "13 posterunku" od początku mówiła, że nie zamierza przyspieszać powrotu do formy sprzed ciąży. W przeciwieństwie do wielu celebrytek nie katowała się ćwiczeniami, żeby jak najszybciej osiągnąć płaski brzuch, i bez ogródek zamieszczała nieretuszowane zdjęcia ciała. Włodarczyk nie kryła, że daleko jej do dawnego wyglądu. Szczególnie nie podobały jej się pociążowe "pamiątkami" w postaci pomarszczonej skóry na brzuchu i rozstępów, ale jakoś nie miała ochoty z tym walczyć. Aż do teraz.
- Jakie macie patenty na ładny brzuch po ciąży? Jakieś zabiegi? Kosmetyki? Tylko nie piszcie, że trzeba ćwiczyć - zapytała pod swoim zmysłowym zdjęciem.
W komentarzach zaroiło się od rad, choć większość internautek nie bardzo rozumiała, na co narzeka mama Milana. - Przy tak fenomenalnym biuście nikt nie zwraca uwagi na brzuch - żartowały. Zresztą tego samego zdania był Robert Karaś.
- Masz śliczny brzuch - napisał triathlonista.
- Nie no, teraz to Cię wszystkie Kobiety pokochają - odpowiedziała mu Agnieszka Włodarczyk.
I miała rację, bo pod komentarzem mistrza świata pojawiło się mnóstwo pozytywnych reakcji.
- Taki facet to skarb!
- Facet, który naprawdę kocha, będzie kochał kobietę w tych mniejszych i większych rozmiarach, bez, czy z rozstępami... A brzuszek? To on dał mu najwspanialszy cud na ziemi.
Faktycznie ukochana Roberta Karasia ma na co narzekać?