To dlatego Kate pojawiła się na urodzinach Karola III. Miała ważny powód
Kate Middleton pokazała się publicznie po raz pierwszy od ujawnienia prawdy o chorobie. Księżna wzięła udział w paradzie Trooping the Colour i uczciła urodziny Karola III. Ukochana księcia Williama miała ważne zadanie, które przydzielił jej sam król.
Ujawniono prawdziwy powód obecności Kate Middleton na Trooping the Colour
Kate Middleton zaskoczyła poddanych przykrą informacją o chorobie. Po fali spekulacji stało się jasne, że lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór. Od tego czasu w mediach pojawiło się wiele informacji na temat zdrowia księżnej. Spekulowano też, kiedy ukochana księcia Williama wróci do obowiązków. W końcu obywatele Wielkiej Brytanii mieli okazję zobaczyć ją na paradzie Trooping the Colour. Kate Middleton pojechała powozem przez aleję The Mall w towarzystwie dzieci - George’a, Charlotte i Louisa. Teraz ujawniono, dlaczego zdecydowała się przerwać odpoczynek i wziąć udział w obchodach urodzin Karola III.
Dlaczego Kate Middleton zdecydowała się na udział w obchodach urodzin Karola III?
Król Karol III podczas Trooping the Colour miał przebyć trasę parady, jadąc konno, lecz nie pozwalał mu na to zły stan zdrowia. Ostatecznie podróżował w karocy podobnie jak Kate Middleton z dziećmi. W powozie księżnej nie zasiadł jednak jej mąż. Książę Wiliam, książę Edward i księżniczka Anna przyjechali na uroczystość konno.
Według ustaleń Daily Mail Kate Middleton pojawiła się na Trooping the Colour na wyraźną prośbę Karola III. Król podobno bardzo chciał, by w świętowaniu wzięły udział jego wnuki. Dzieci nie mogły przebywać pod opieką księcia Williama, więc monarcha wyznaczył to zadanie jego żonie. Stan Kate Middleton był na tyle dobry, że zdecydowała się ona spełnić życzenie teścia.
Kate Middleton pokazała się publicznie. Tak wyglądała na urodzinach Karola III
Po wyprowadzce z Wielkiej Brytanii księcia Harry’ego Karol III ma starać się spędzać jak najwięcej czasu z pozostałymi członkami rodziny królewskiej. - Ludzie nie widują go zbyt często ze swoimi wnukami, ponieważ większość tych chwil dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Król bardzo stara się znaleźć dla nich czas w swoim napiętym harmonogramie - miał powiedzieć informator Daily Mail z bliskiego otoczenia „royalsów”, a ogromne przywiązanie monarchy do wnuków i innych dzieci z jej rodziny potwierdzała także królowa Camilla.
Źródło: Radio ZET/Daily Mail/Pudelek
Tu się dzieje
