Obserwuj w Google News

Syn Danuty Holeckiej nie żyje. Prokuratura ujawniła przyczyny zgonu 31-latka

2 min. czytania
16.07.2024 14:41

Zmarł ukochany syn Danuty Holeckiej. Julian Dunin-Holecki miał zaledwie 31 lat. Na jego pogrzebie pojawił się tłum żałobników. Po śmierci młodego lekarza prokuratura wszczęła śledztwo, a teraz ujawniła przyczyny zgonu syna Danuty Holeckiej.

Danuta Holecka, Julian Dunin-Holecki
fot. PIOTR GRZYBOWSKI/AGENCJA SE/East News, Facebook (Dom Pogrzebowy "Służew")

Nie żyje syn Danuty Holeckiej. Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci Juliana

Danuta Holecka jest pogrążona w żałobie. 9 lipca 2024 zmarł ukochany syn byłej gwiazdy TVP. O śmierci Juliana Dunina-Holeckiego dowiedzieliśmy się dopiero w dzień jego pogrzebu. 15 lipca 2024 tłum żałobników pożegnał 31-latka. Julian Dunin-Holecki był cenionym lekarzem i miał brata bliźniaka. Informacja o śmierci syna Danuty Holeckiej wstrząsnęła opinią publiczną. Smutne wieści w rozmowie z Pudelkiem potwierdził rzecznik Piotr Gołaszewski z Mazowieckiego Szpitala Bródowskiego w Warszawie, w którym pracował Julian Dunin-Holecki. - To wielka strata dla nas wszystkich. Pan doktor był szanowanym lekarzem, wspaniałym człowiekiem. Otrzymaliśmy informację od rodziny, że zmarł w domu. Zapewniliśmy, że jesteśmy w gotowości, by pomóc w razie potrzeby - przekazał. Teraz głos w sprawie zabrał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Antoni Skiba zdradził, jakie były przyczyny zgonu syna Danuty Holeckiej.

Redakcja poleca

Zmarł syn Danuty Holeckiej. Prokuratura zdradziła przyczyny zgonu 31-latka

Według informacji Świata Gwiazd Julian Dunin-Holecki zmarł nagle w swoim domu. 31-latka opłakuje Danuta Holecka z mężem, Krzysztofem Duninem-Holeckim i drugim synem, Stefanem. O odejściu młodego lekarza dowiedzieliśmy się dopiero w dzień jego pogrzebu, a okoliczności jego śmierci nie zostały podane do wiadomości publicznej. Teraz wyszło na jaw, że sprawą zajęła się warszawska prokuratura.

- Postępowanie toczy się w zakresie nieumyślnego spowodowania śmierci, to jest standardowa kwalifikacja, jaką przyjmuję się w przypadku ujawnienia zwłok. Tu doszło do ujawnienia zwłok przez członków rodziny w mieszkaniu, w którym zamieszkiwał zmarły. Przeprowadzono takie czynności jak oględziny miejsca zdarzenia, czyli ujawnienia zwłok, jak i oględziny ciała - powiedział w rozmowie z Faktem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Antoni Skiba przekazał, że przesłuchano najbliższych Juliana Dunina-Holeckiego, lecz nie zdecydowano się na sekcję zwłok. Okazuje się, że syn Danuty Holeckiej od jakiegoś czasu był w trakcie leczenia, ale rzecznik nie mógł zdradzić więcej szczegółów.

Redakcja poleca

- Nie były wykonywane badania specjalistyczne w postaci sekcji zwłok. Uznaliśmy, że dotychczasowe leczenie zmarłego wskazywało na zgon z przyczyn naturalnych. Dokumentacja lekarska jest objęta RODO i tego nie mogę powiedzieć. Natomiast uznaliśmy, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych - wytłumaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, dodając, że „czynności prokuratorskie były prowadzone w zakresie ewentualnego nieumyślnego spowodowania śmierci i były to czynności wstępne”. Ustalenia prokuratury w sprawie śmierci Juliana Dunina-Holeckiego wykluczyły udział osób trzecich w zdarzeniu.

Źródło: Radio ZET/Pudelek/Świat Gwiazd/Fakt

Nie przegap