Rzeźniczakowie zabrali córkę na rocznicę powstania. Internauci zaniepokojeni
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie obchodzili rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Towarzyszyła im córeczka, o którą zaczęli się martwić internauci.
Jakub Rzeźniczak udał się z żoną i córką na marsz
Były piłkarz Legii Warszawa i Kotwicy Kołobrzeg jest obecnie szczęśliwym mężem i ojcem. Z okazji rocznicy wybuchu powstania warszawskiego Jakub Rzeźniczak udał się do centrum stolicy z żoną Pauliną i córką Antosią, aby obchodzić to ważne wydarzenie. Cała rodzina uczestniczyła w marszu ulicami Warszawy, jednak niektórzy internauci nieco zmartwili się o dziecko.
Jakub Rzeźniczak umieścił post na Instagramie z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. „Cześć i chwała bohaterom” – napisał piłkarz. Użytkownicy portalu społecznościowego chwalili go za szerzenie patriotycznych postaw: „Bardzo fajnie, że upubliczniacie takie wydarzenia, mało kto z celebrytów w ogóle się tym przejął”, „Normalna rodzina, dziecko ma szczęście, że ma takich rodziców”.
Internauci także zwrócili uwagę na córeczkę Rzeźniczaków, która została uwieczniona na zdjęciu z wyciągniętą dłonią, która była zaciśnięta w pięść. „Ta rączka, piąstka, jakby wszystko rozumiała, o co chodzi, wzruszające” – napisała jedna z użytkowniczek Instagrama. Jakub Rzeźniczak w odpowiedzi na pewien komentarz przyznał, dlaczego obchodzi rocznicę wybuchu powstania: „Czuję się bardzo związany z Warszawą i jej historią. Będąc w Legii, zawsze obchodziliśmy ten dzień, co miało na mnie ogromny wpływ”.
Internauci zmartwili się o córkę Rzeźniczaków
Obok pochwał można też zwrócić uwagę na troskę ze strony internautów. Pewna użytkowniczka zapytała wprost o Antosię: „Czy Malutka się nie bała?”. Na to odpowiedziała żona piłkarza. „Nie właśnie, była bardzo zaciekawiona” – przyznała Paulina Rzeźniczak. „Pani Paulino, mimo wszystko na takie głośne wydarzenia polecam dla malutkiej słuchawki wygłuszające. Świetnie chronią przed przykrym i szkodliwym hałasem” – odpisała internautka, która za wszelką cenę chciała udzielić porady młodej mamie.
Okazało się, że Paulina Rzeźniczak ma słuchawki dla Antosi. „Mamy słuchawki i tak, sprawdzają się w głośnych miejscach, jednak tutaj nie było potrzeby” – stwierdziła celebrytka. Mimo wszystko komentarze zawierały niemal same pochwały w stronę Rzeźniczaków. „Przykład idealnej rodziny, Antonina będzie dumna za kilka lat, jak będzie oglądać takie pamiątki” – napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Tu się dzieje
