Obserwuj w Google News

Agnieszka Kaczorowska chwali poród siłami natury. Internauci wściekli: „Cyrk”

2 min. czytania
02.08.2024 14:31

Agnieszka Kaczorowska niedawno opowiedziała o porodzie, który przeżyła wspólnie z mężem Maciejem Pelą. Internauci nie pozostawili suchej nitki na tancerce i aktorce z „Klanu”.

Agnieszka Kaczorowska chwali poród siłami natury. Internauci wściekli: „Cyrk”
fot. Piotr Kamionka/REPORTER

Agnieszka Kaczorowska poleca matkom poród siłami natury

Aktorka, znana jako Bożenka z „Klanu”, stawia przede wszystkim na pokazywanie tego, co jest piękne. Kilka lat temu Agnieszka Kaczorowska wywołała burzę swoim wpisem na Instagramie, który dotyczył „mody na brzydotę”. Choć celebrytka za to przepraszała, to i tak internauci nie zapomnieli o jej niechlubnym poście. Tym razem serialowa Bożenka ujawniła, jak przebiegał jej poród i po raz kolejny została skrytykowana.

Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela gościli w podcaście „W związku”, który prowadzą Paulina Koziejowska i Maciej Orłoś. W rozmowie tancerka i jej mąż opowiedzieli m.in. o wspólnym porodzie, który odbył się w sposób naturalny. – Był taki trochę pierwotny ten poród – na podłodze. Maciek trzymał mi głowę… – zaczęła Kaczorowska. – Gaz podawałem – dopowiedział jej mąż. – Naprawdę super było. To było takie przeżycie, wiecie, takie też bez znieczulenia – przyznała tancerka.

Redakcja poleca

Agnieszka Kaczorowska polecała taki poród kobietom, które „nie mają żadnych przeciwwskazań i mają w sobie chęć i siłę”. Paulina Koziejowska zauważyła, że aktorka już po trzech godzinach od narodzin wróciła do codziennych obowiązków. – Karmiłam piersią (…), siedziałam sobie na fotelu, noga na nogę, ja w ogóle nie czułam, że urodziłam dziecko (…). Naprawdę czułam się, jakby to było wyjęte z jakiejś innej epoki – potwierdziła tancerka.

Internauci wściekli się na Agnieszkę Kaczorowską

Internauci w większości krytykowali Agnieszkę Kaczorowską za wychwalanie porodu siłami natury i to bez znieczulenia. „Cyrk i fałszowanie rzeczywistości przez romantyzowanie porodu”, „Trzeba aż tak się odkrywać?”, „Mnie nawet irytuje jej sposób mówienia…” – pisali użytkownicy Instagrama. Jeden z internautów wytknął nawet pewną niekonsekwencję w słowach pary: „»Gaz podawałem« – to w końcu ze znieczuleniem czy bez?”.

Komentujący zauważyli, że jeśli Kaczorowska użyła gazu rozweselającego, to także jest on formą znieczulenia. Pisały również matki, które tak jak aktorka doświadczyły porodu siłami natury. „Też rodziłam naturalnie i też 3h po porodzie siedziałam z nogą na nogę (bo nie byłam szyta) i karmiłam córkę… Powinnam dostać medal” – napisała użytkowniczka portalu społecznościowego.

Nie przegap