Jennifer Lopez i Ben Affleck nie spędzili razem świąt. Ich dzieci nie chcą się spotykać?

Jennifer Lopez bawi się bez Bena Afflecka 

Dwa miesiące temu portal TMZ doniósł, że Ben Affleck wynajął mieszkanie w jednej z dzielnic Los Angeles. W tym samym czasie Jennifer Lopez ma rozglądać się za miejscem dla siebie w swoim ukochanym Nowym Jorku, za którym jej mąż nie przepada. Wspólną willę o wartości 60 milionów dolarów, znajdującą się w LA, Bennifer chcą ponoć po ciuchu sprzedać. Plotki na temat rychło zbliżającego się rozwodu tych dwojga mnożą się jak grzyby po deszczu. 

Para nie odnosi się do sprawy. Cosmopolitan podał, że podczas konferencji prasowej dotyczącej nowego filmu Jennifer Lopez „Atlas”, aktorka zapytana o rzekomy kryzys powiedziała reporterce: - Przecież i tak wiesz lepiej. Od tamtej pory prasa przygląda się dłoniom Afflecka i Lopez, sprawdzając skrupulatnie, czy ci jeszcze noszą swoje ślubne obrączki. Nie wspominając już o tym, że fotoreporterzy marzą, by spotkać małżonków razem.

Jennifer Lopez i Ben Affleck spędzili święta oddzielnie 

Okazji do spotkań małżonkowie mieli wiele. Ostatnio ich dzieci kończyły szkoły, jednak każde z nich swoje pociechy wspierało oddzielnie. Oddzielnie też obie rodziny miały spędzić Święto Niepodległości USA, które odbyło się 4 lipca. Jennifer Lopez szalała z dziećmi i swoim managerem w Nowym Jorku. Paparazzi przyłapali ją w jednym ze sklepów ogrodniczych w Hamptons, gdzie kupowała krzewy róż. Czyżby urządzała nowy ogród?

Ben również miał bawić się tego dnia ze swoimi dziećmi, ale na zupełnie innym wybrzeżu — w Los Angeles. Amerykańska prasa zauważą, że pociechy tych J.Lo i Afflecka niekoniecznie się zżyły, skoro ich rodzice wszelkie okazje świętują z nimi oddzielnie i nie stawiają na integrację. Podobno oświadczenie o rozstaniu Bennifer pojawi się już na dniach.

Źródło: Radio ZET/TMZ/Cosmopolitan