Lewandowska odezwała się po porażce Polski z Austrią. Lawina komentarzy pod postem
Mecz Polska-Austria na Euro 2024 zakończył się porażką biało-czerwonych 1:3. Anna Lewandowska wspierała polską kadrę w Berlinie. Po wszystkim zamieściła posta na Instagramie, będący reakcją na przegraną naszej drużyny. Pod wpisem zaroiło się od komentarzy.
![Anna Lewandowska](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/newsy/anna-lewandowska-odezwala-sie-po-porazce-polski-z-austria-lawina-komentarzy-pod-wpisem/23703086-1-pol-PL/Lewandowska-odezwala-sie-po-porazce-Polski-z-Austria.-Lawina-komentarzy-pod-postem_content.jpg)
Anna Lewandowska o przegranej Polski w meczu Austrią na Euro 2024
Wynik meczu Polska-Austria na Euro 2024 rozczarował polskich kibiców. Kadra Michała Probierza przegrała 1:3 i to dość wcześnie dała sobie strzelić pierwszą bramkę, bo zaledwie w 9 minucie meczu. To już druga porażka biało-czerwonych na mistrzostwach w Niemczech. W zeszłą niedzielę przegraliśmy z Holandią 2:1.
W sieci znów zagotowało się od krytyki. WAG's próbują nieco łagodzić nastroje publikacjami w mediach społecznościowych. Anna Lewandowska zareagowała na porażkę Polski na Instagramie. Po meczu wstawiła zdjęcie, na którym ze smutną miną przytula córkę ubraną w koszulkę z numerem Lewego. "Zawsze wspieramy #team Poland" - skomentowała krótko.
Lewej udało się zmiękczyć serca widzów zawiedzionych kiepską grą polskiej kadry. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierający naszych po przegranej. Internauci pochwalili także postawę Anny, która jest z naszymi na dobre i na złe. "I oto chodzi. Kibicem się jest, a nie się bywa. Zawsze do końca"; "Dumni po wygranej. Wierni po porażce"; "Aniu, pozdrowienia i słowa otuchy i pocieszenia dla Roberta. Obyśmy pokazali klasę z Francuzami" - wspierają Lewandowskich kibice.
Polska przegrała z Austrią. W sieci burza: "Do roboty niech się wezmą!"
Niektórym jednak nie spodobał się post Anny Lewandowskiej lansujący postawę wiecznego wybaczania porażek polskiej reprezentacji. Internauci wytykają piłkarzom lenistwo i zarobki niewspółmierne do wyników, a za wzór do naśladowania stawiają skromną Igę Świątek oraz polskich siatkarzy.
"Mogliby na tych 'marnych' pensjach zacząć wykręcać wyniki. W każdej robocie są zadania czy targety. Ciekawe, co im się stawia jako wyzwanie, bo niestety po wyczynach reprezentacji ciężko wywnioskować. Może pozowanie do zdjęć?"; "Najlepiej wychodzą im fotki z żonami na Instagramie"; "Czyli jak zwykle nic się nie stało? Otóż stało się! Brać przykład z Igi Świątek, polskich siatkarzy i skoczków - uczciwie pracują i mają sukcesy, a nie patałachów utrzymywać za ciężkie pieniądze i wiecznie im wybaczać porażki. Do roboty niech się wezmą!" - komentują wściekli obserwatorzy Lewej.
Oberwało się też samej trenerce. "Szanowna małżonka używa dzieciaki, żeby ocieplić wizerunek męża. Słaby mecz, małżonek zepsuł drugą połowę. Jad niech się leje. Koniec z celebrytami, więcej szacunku do kibiców". Anna Lewandowska nie odniosła się do krytycznych wpisów.