slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Justyna Steczkowska weźmie udział w Eurowizji 2025? Ma kilka warunków

2 min. czytania
11.06.2024 17:42

Justyna Steczkowska chciała reprezentować Polskę na Eurowizji 2024, dlatego wzięła udział w eliminacjach z piosenką „WITCH-ER Tarohoro”. Wprawdzie nasz kraj reprezentowała Luna, ale wiele osób stało murem za Steczkowską. Czy artystka pojawi się w przyszłorocznych eliminacjach?

Justyna Steczkowska weźmie udział w Eurowizji 2025? Ma kilka warunków
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Justyna Steczkowska nagrywa nową płytę

Piosenkarka już raz występowała w Konkursie Piosenki Eurowizji. Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę piosenką „Sama” na festiwalu w Dublinie w 1995 roku i zajęła 18. miejsce. Mało brakowało, a wokalistka wzięłaby udział w Eurowizji po raz drugi. Jej utwór „WITCH-ER Tarohoro” ostatecznie przegrał w eliminacjach do konkursu z „The Tower” Luny, która reprezentowała nasz kraj.

Redakcja poleca

Fani byli w dużej mierze rozgoryczeni decyzją jury. Wiele osób miało nadzieję, że to Justyna Steczkowska podbije Konkurs Piosenki Eurowizji 2024 w Malmö. Tak się jednak nie stało. Czy mimo to artystka znów zechce reprezentować Polskę na festiwalu? Steczkowska rozmawiała z dziennikarzem portalu Party na ten temat.

– Zobaczymy. Jestem w trakcie tworzenia nowej płyty, w zasadzie jestem bardzo daleko, już jestem przy końcu. Teraz taka kosmetyka: lepsze dźwięki, lepsze słowa… Cały czas praca trwa, bo praca twórcza wymaga czasu i kreatywności – tłumaczyła piosenkarka.

Justyna Steczkowska powiedziała, że jej nowa płyta zawiera kilka utworów, które jej zdaniem mogłyby wziąć udział w eliminacjach do Eurowizji. – To jest bardzo kreatywna muzyka i taka szeroka w swoim ujęciu. Jest tam parę utworów, które – myślę – mogłyby być na festiwalu, ale zobaczmy, jaki będzie system głosowania – mówiła w rozmowie z Party.

Justyna Steczkowska wystąpi na Eurowizji 2025?

Nie tylko fani krytykowali sposób wyboru piosenki reprezentującej Polskę na Eurowizji. Również Justyna Steczkowska należy do grona osób, którym nie podobało się to, że widzowie nie mają wpływu na to, kto weźmie udział w festiwalu. – Gdyby to był znowu konkurs, gdzie tylko kilka osób decyduje, to myślę, że dla wszystkich to jest źle. Zobacz, co się wydarzyło. Ile przykrości wszyscy dookoła mieli. Po co? Można było zrobić otwarte [głosowanie – red.], nie kombinować, pokazać to od razu, a nie zmuszać ludzi. To jest konkurs, który jest ogólnopolski. Nie powinno być żadnych niejasności – uważała autorka piosenki „WITCH-ER Tarohoro”.

Czy Justyna Steczkowska faktycznie weźmie udział w przyszłorocznych eliminacjach do Konkursu Piosenki Eurowizji? Artystka zaznaczyła, że muszą być do tego spełnione pewne warunki. – Nie mówię „nie”, natomiast też nie mówię „tak”, bo według mnie i producentów są trzy utwory, które się świetnie nadają na ten konkurs. Ale czy ja jeszcze znajdę siłę i czas? Bo trzeba na to poświęcić dużo czasu, siły i finansów. Czy to się uda? Zobaczymy. Nie jestem na „nie”, ale też (…) podejrzewam, że będzie duża konkurencja, więc zobaczymy, z kim będę musiała stanąć w szranki. Będę musiała przemyśleć, czy na pewno chcę – przyznała Justyna Steczkowska.

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art