Obserwuj w Google News

Tomasz Raczek skrytykowany za występ u Stanowskiego. “Upadek”

2 min. czytania
02.02.2024 15:29

Krzysztof Stanowski na dobre wystartował ze swoim nowym projektem - Kanałem Zero. Jednym z pierwszych opublikowanych przez niego filmów było wystąpienie Tomasza Raczka traktujące o aktualnych nowościach kinowych. Opinie na temat wystąpienia doświadczonego i szanowanego krytyka są jednak mieszane. Dlaczego? 

Tomasz Raczek skrytykowany za występ u Stanowskiego. “Upadek”
fot. YouTube/Kanał Zero

Wielu myślało, że Krzysztof Stanowski w swoim nowym autorskim projekcie będzie robił to, co w Kanale Sportowym, w którym do niedawna pracował, przynosiło największe zyski - czyli commentary. Wskazywała na to po części nazwa, bo wcześniej Stanowski miliony wyświetleń zbierał w segmencie “Dziennikarskie Zero”, a swój własny kanał nazwał Kanałem Zero. Jednak nic bardziej mylnego - Stanowski postanowił otworzyć coś na kształt własnej stacji telewizyjnej, tyle że na YouTube. 

Zobacz też:  Krzysztof Stanowski oferuje pracę marzeń. 1000 zł dziennie, plaża i zero zmartwień

Tomasz Raczek w Kanale Zero 

Jak ma być telewizyjnie, to muszą być i gwiazdy. Stanowski zadbał o znane nazwiska angażując do Kanału Zero m.in. Izabellę Krzan, Marcina Millera, Monikę Goździalską, Mariusza Zielke, Roberta Gwiazdowskiego, Andrzeja Boracza, Rafała Zaorskiego czy Tedego. Z kolei jeden z pierwszych opublikowanych na kanale filmów jest autorstwa krytyka filmowego - Tomasza Raczka

Redakcja poleca

Tomasz Raczek w przestrzeni medialnej funkcjonuje od lat i od dawna prowadzi też swój własny kanał na YouTube, w którym recenzuje filmy i seriale Jednak nie wszystkim spodobała się obecność krytyka w ekipie Stanowskiego. 

"Kosmiczny upadek. Jutro pana nowy szef razem z redaktorem Mazurkiem u Dudy na ekskluzywnym wywiadzie" - napisał jeden z internautów pod postem Tomasza Raczka w mediach społecznościowych. "A ma pan świadomość, czym jest dziennikarstwo?" - odpowiedział mu ironicznie Raczek. Internauta zarzucił krytykowi, że jest interesowny i współpracuje ze Stanowski dla zasięgów, jednak szybko cała dyskusja została usunięta. A reakcje na YouTube? Zgoła inne.

Tomasz Raczek u Stanowskiego. Opinie internautów mówią wszystko 

Niedociągnięć nie brakuje (co zaznaczył sam prowadzący informując na Facebooku, że prace nad formatem wciąż trwają), co nie umknęło uwadze widowni. Ale mimo wszystko Tomasz Raczek okazał się całkiem trafnym wyborem na debiutujący materiał z “ramówki”. 

“Merytorycznie film jest zrobiony super. Nawet ktoś kto nie interesuje się kinem może znaleźć jakieś ciekawostki dla siebie. Pan Tomasz pięknie opowiada”; “Mam dużą nadzieję, że ten kanał będzie właśnie taki. Pełen ciekawych i wartościowych materiałów z różnych dziedzin, łatwo dostępny dla wszystkich”; “Kurde, pierwszy raz w życiu tak przyjemnie słucha mi się podcastu filmowego” - czytamy w komentarzach na YouTube.

Źródło: Radio ZET/YouTube

Nie przegap