Elżbieta Zającówna miała szansę zrobić karierę. Choroba przekreśliła jej plany
Elżbieta Zającówna wycofała się z życia publicznego, kiedy była u szczytu kariery. Choroba, z którą się zmaga, miała duży wpływ na decyzje, które podjęła.
Elżbieta Zającówna cierpi na rzadką chorobę
W latach 90. aktorka stała się rozpoznawalna dzięki roli Hanki w kultowym serialu „Matki, żony i kochanki”. Elżbieta Zającówna wystąpiła także w takich filmach jak „Vabank” czy „Seksmisja”. Nagle w 2008 roku postanowiła wycofać się z życia publicznego. Coraz rzadziej pojawiała się na ściankach i nie przyjmowała nowych ról w produkcjach.
Duży wpływ na życie Elżbiety Zającówny ma choroba von Willebranda, z którą się zmaga. Schorzenie związane jest z zaburzeniami krzepliwości krwi. Mało kto wie, że zanim Zającówna została aktorką, chciała być sportsmenką. Kiedy jednak dowiedziała się, że cierpi na chorobę, musiała zrezygnować z planów. Lata później wyszło na jaw, że schorzenie rzutowało także na jej aktorską karierę.
– Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie – przyznała Elżbieta Zającówna w rozmowie z „Vivą!”.
Elżbieta Zającówna nie występuje już w filmach. Zrobiła wyjątek dla przyjaciela
Elżbieta Zającówna zagrała w serialu Polsatu „Na kocią łapę” w 2008 roku i od tamtej pory przestała przyjmować propozycje ról w różnych produkcjach. Postanowiła się skupić na prowadzeniu domu oraz wychowywaniu dziecka. Aktorka wraz z Krzysztofem Jaroszyńskim doczekała się córeczki Gabrieli.
Zającówna postanowiła zrobić wyjątek od przyjętej reguły. W 2020 roku zagrała w filmie „Szczęścia chodzą parami” u boku Piotra Machalicy, który był jej wieloletnim przyjacielem. Aktor nie doczekał premiery produkcji, ponieważ zmarł pod koniec 2020 roku. – Wygląda na to, że ostatnie dni zdjęciowe za jego życia spędziliśmy razem – powiedziała Elżbieta Zającówna dziennikarzowi „Vivy!”. Aktorka zagrała także gościnnie w serialu „Mały zgon”, a ostatni raz publicznie pokazała się na koncercie „Sweet Sixty, czyli słodka sześćdziesiątka” w 2022 roku.
Tu się dzieje
