Przerażające sceny po koncercie. Chłopakowi Taylor Swift grożono śmiercią
Podczas koncertu gwiazdy muzyki country Morgana Wellmana doszło do niepokojącego zdarzenia opisywanego jako „groźby terrorystyczne”. Wśród osób zagrożonych miał być między innymi zawodnik Kansas City Chiefs, a prywatnie chłopak Taylor Swift - Travis Kelce.
Groźby na koncercie Morgana Wellmana
Fani Taylor Swift zachodzili w głowę, czy podczas jej występów w Warszawie pojawi się jej partner Travis Kelce. Sportowiec ma polskie korzenie, dlatego jego przybycie do kraju nad Wisłą nie byłoby szczególnie zadziwiające. Niestety mężczyzna nie przybył do ojczyzny swoich przodków. Jak donosił portal elle.com, był ze swoją drużyną Kansas City Chiefs na obozie trenerskim.
W przerwie od treningów, a dokładnie w piątek, Travis Kelece razem z kolegą z drużyny Patrickem Mahomes’em pojawił się na koncercie gwiazdy muzyki country Mograna Wellmana. Muzyk rozpoczął show na Arrowhead Stadium w Kansas City wychodząc ramię w ramię z gwiazdami futbolu amerykańskiego. Jednak dopiero później wydało się, że za występem panów, który wywołał masę okrzyków, stała mroczna historia. Okazało się, że ktoś groził muzykowi i sportowcom za pośrednictwem portalu X.
Morgan Wellman i Travis Kelce w niebezpieczeństwie
Choć wpis potencjalnego napastnika szybko zniknął z sieci, amerykańskie media go zapisały. Czytamy w nim: „Pan [informacja zastrzeżona] w Arrowhead z żoną. Jeśli wyprowadzi [informacja zastrzeżona] lub [informacja zastrzeżona], oddam pie***ony strzał". Jak donosi portal variety.com, miało chodzić o gwiazdę wieczoru, czyli Morgana Wellmana i towarzyszących mu sportowców.
Koncert został opóźniony do czasu, gdy użytkownik konta, z którego zamieszczono wpis, czyli mieszkaniec Illinois zidentyfikowany jako Aaron Brown, został „unieszkodliwiony”. „Aaron Brown z Winchester w stanie Illinois został oskarżony o popełnienie przestępstwa klasy E polegającego na stworzeniu zagrożenia terrorystycznego 2. stopnia.” - brzmi oświadczenie prokuratury, które udostępniło między innymi variety.com. Oskarżony miał potwierdzić dokładnie, gdzie się znajdował. Koncert został opóźniony o ponad 40 minut.
Źródło: Radio ZET/Variety
Tu się dzieje
