Obserwuj w Google News

Jennifer Lopez zrezygnowała z walki o małżeństwo? „Jest tylko gorzej”

2 min. czytania
16.06.2024 20:57
Zareaguj Reakcja

Według doniesień zagranicznych mediów źle dzieje się u Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Od kilku tygodni ma trwać ich walka o ten związek. Najnowsze informacje wskazują jednak na to, że piosenkarka poddała się i nie wierzy, że kiedyś będzie lepiej.

Jennifer Lopez i Ben Affleck
fot. FILIPPO MONTEFORTE/AFP/East News

Rozwód Jennifer Lopez i Bena Afflecka coraz bliżej?

Nie tak dawno portal TMZ podawał, że Jennifer Lopez i Ben Affleck już ze sobą nie mieszkają. Na dodatek mają w planach sprzedać swój dom, który kupili po ślubie i w którym chcieli dożyć wspólnej oraz szczęśliwej starości. Posiadłość została wystawiona za 65 mln dolarów, czyli ponad 260 mln złotych. Z kolei jeden z informatorów portalu In Touch przekazał, że „zmierzają do rozwodu i chociaż raz [Ben - przyp.red.] nie jest winien. Skupia się teraz na swojej pracy i dzieciach [...] Już się wyprowadził i prawdopodobnie będą musieli sprzedać wymarzony dom, którego szukali przez dwa lata. Nigdy nie przestaną się kochać, ale ona nie może go kontrolować, a on nie może jej zmienić. To nie mogło trwać wiecznie”. Jakby tego było mało, Ben Affleck miał wrócić do nałogu.

Jak podaje Daily Mail, Ben Affleck miał zacząć znów zatracać się w alkoholu. Nie wiadomo, kiedy dokładnie zaczął zaglądać do kieliszka. Być może nałóg jest powodem kłótni w małżeństwie. Oko na poczynania aktora ma jego była żona, Jennifer Garner. Nie chce, aby ojciec jej dzieci kompletnie zniszczył sobie życie. Te wszystkie wydarzenia mocno przytłoczyły Jennifer Lopez. Na tyle, że podobno już nie chce jej się walczyć o swoje małżeństwo.

Redakcja poleca

Jennifer Lopez i Ben Affleck starali się walczyć o swoje małżeństwo na terapii. Ta jednak miała nie dać rezultatów, jakich oczekiwali. Piosenkarka poddała się i nie widzi innego wyjścia, niż rozstać się z mężem. Nie chce trwać w takim związku i udawać przed całym światem, że wszystko jest w porządku. – Jenny ma dość. Naprawdę się starała, ale nic więcej nie może zrobić. Nie jest lepiej, jest tylko gorzej – powiedziała osoba z otoczenia Jennifer dla Daily Mail.

– Ben to świetny facet, ale potrafi być zrzędliwy i przygnębiający. Myślę, że świat widział to na zdjęciach, takich jak podczas zeszłorocznej ceremonii rozdania nagród Grammy. Pali, przeklina i przez większość czasu wydaje się być zirytowany. Świetny reżyser i aktor, ale nie za dużo się przy nim śmieje. [...] Jest jednak wspaniałym ojcem – dodał informator Daily Mail. Jennifer miała zacząć skupiać się na sobie i dzieciach. Chce poświęcić większą uwagę 16-letnim synom oraz dopracować trasę koncertową, która rusza w 2025 roku. Nie może doczekać się kontaktu z fanami i szaleństw na scenie.

Źródło: Radio ZET/TMZ/In Touch/Daily Mail

Nie przegap