Obserwuj w Google News

Afera po występie Muńka Staszczyka. T.Love odpowiada po koncercie "Lata z Radiem"

2 min. czytania
22.07.2024 17:51

Koncert Muńka Staszczyka i T.Love na trasie "Lata z Radiem i Telewizją Polską" odbił się szerokim echem w sieci. Według relacji publiczności wokalista mylił teksty piosenek, fałszował i sprawiał wrażenie nieprzygotowanego do występu. "Czy on był trzeźwy?" - pytali w sieci widzowie, zniesmaczeni tym, co zobaczyli na scenie w Raciborzu. Menadżer T.Love odniósł się do zarzutów. 

Muniek Staszczyk z T. Love
fot. Paweł Wodzyński/East News

Występ Muńka Staszczyka na trasie "Lata z Radiem" wywołał burzę w sieci

13 lipca ruszyła trasa "Lata z Radiem i Telewizją Polską". Ostatni koncert odbył się w Raciborzu. Na scenie pojawili się m.in. Natalia Nykiel, Filip Lato, Michał Szczygieł, Lady Pank i T.Love. Niestety według fanów dinozaury rocka wypadły najgorzej ze wszystkich wykonawców.

"Muniek tragedia. Czy on jest trzeźwy? Pomyłki w tekście, gadanie od rzeczy. Jeden wielki fałsz" - skarżyli się w sieci widzowie i pisali, że wokalista "sprawiał wrażenie, jakby nie znał melodii własnych piosenek" i "wydawał dźwięki mające więcej wspólnego z problemami gastrycznymi niż z muzyką". Koncert wzbudził zażenowanie także od strony realizacyjnej - miało "wiać amatorszczyzną". Wśród niezadowolonych nie brakowało głosów, że 60-letni Muniek powinien pomyśleć już o zakończeniu kariery. 

Redakcja poleca

T.Love zabrał głos po skrytykowanym występie w Raciborzu

Do zarzutów pod adresem Muńka Staszczyka odniósł się w rozmowie z Plejadą menadżer zespołu Hubert Karwacki. Przyznał, że nie widzi powodu do komentowania sprawy, bo nic takiego się nie wydarzyło. Jak podkreślił, "ludzie różne rzeczy wypisują w sieci" i ma prawo nie podobać im się koncert. Liderowi grupy nie ma jednak nic do zarzucenia. Sam Muniek Staszczyk nie zabrał głosu w sprawie swojego występu. 

Z podobną krytyką spotkał się także Janusz Panasewicz z Lady Pank, który według komentujących miał śpiewać z półplaybacku i z trudem "trafiać w dźwięki piosenek". Impreza transmitowana przez Telewizję Polską została oceniona jako nudna i wtórna. "Jedne i te same piosenki, jakby nie mogli czegoś nowego nagrać" - narzekali internauci śledzący tegoroczną trasę "Lata z Radiem". 

Redakcja poleca