Kto zagra Izabelę Łęcką w nowej wersji „Lalki”? Padły konkretne nazwiska
Już w najbliższym czasie doczekamy się nowej ekranizacji „Lalki” Bolesława Prusa. Ważną kwestią pozostaje obsada produkcji. Wiemy, kto może zagrać Izabelę Łęcką.
Nowa ekranizacja „Lalki” już w 2026 roku. Kto zagra w filmie?
To już pewne – powstanie nowa ekranizacja „Lalki”. Lada moment ruszą prace nad adaptacją najsłynniejszej powieści Bolesława Prusa. Wiadomo już, że aktorzy wejdą na plan w 2025 roku, a rok później produkcja wejdzie do kin. Choć obsada nowej wersji „Lalki” nie jest jeszcze znana, to znane są już pierwsze przecieki na ten temat.
Plotek ustalił, które aktorki mogą być brane pod uwagę, jeśli chodzi o rolę Izabeli Łęckiej. Według portalu największe szanse na to mają Sonia Mietielica, Michalina Łabacz i Sandra Drzymalska. Jedna z osób z produkcji przyznała jednak, że to nie jedyne nazwiska brane pod uwagę. – Na razie trudno powiedzieć. Te aktorki są bardzo utalentowane, mają ciekawy dorobek i świetnie sprawdzają się w kostiumie, ale trzeba rozważyć wiele wariantów i przyjrzeć się też innym – przekazał informator Plotka.
Izabela Łęcka z „Lalki” zyska nową twarz
Kluczową kwestią jest to, czy aktorka obsadzona w roli Izabeli Łęckiej będzie pasować do osoby, która zagra Stanisława Wokulskiego. – Przede wszystkim [trzeba – red.] wybrać filmowego Wokulskiego i sprawdzić, która z aktorek ma z nim przed kamerą największą chemię. To pod niego będzie wybierana Izabela. Ale te panie pojawiają się już od pierwszych rozmów – powiedziała osoba z produkcji „Lalki”.
Quiz: Quiz. „Lalka”. 10/10 i Łęcka uśmiechnie się do Wokulskiego
Producent nowej ekranizacji Radosław Drabik rozmawiał z Filmwebem. Przyznał, o czym marzy. – Moim marzeniem jest realizacja filmu, który dla fanów książki będzie wspaniałą adaptacją, a dla tych, którzy jeszcze jej nie czytali, mocną zachętą do lektury. Przede wszystkim będzie to jednak znakomita rozrywka i filmowe wydarzenie – powiedział producent „Planety singli”.
Kto byłby dobrym odtwórcą roli Stanisława Wokulskiego? Internauci wskazywali głównie na Tomasza Kota. Wiele osób było zadowolonych z decyzji o nakręceniu kolejnej wersji „Lalki”. Warto przypomnieć, że do tej pory powstały dwie adaptacje – w 1968 roku powstał film w reżyserii Wojciecha Hasa. 9 lat później nakręcono serial Ryszarda Bera. Wygląda na to, że trzecia ekranizacja może być podobnym hitem jak dwie pierwsze.
Tu się dzieje
